Święta to nie tylko przyjazne elfy i przynoszący prezenty Mikołaj. W germańskim folklorze pojawia się także przerażająca postać o imieniu Krampus. To potwór, który karze niegrzeczne dzieci. Zobaczcie, jak jego święto obchodzone jest w Austrii.
Setki osób zgromadziły się na rynku w Hollabrunn we wschodniej Austrii. Wszystko po to, by zobaczyć legendarnego Krampusa. W germańskim folklorze Krampus to zły towarzysz świętego Mikołaja, który karze niegrzeczne dzieci. Przeszło 150 osób przebranych za diabelskiego pomocnika Mikołaja wyruszyło na ulice miasta.
Tradycja przenosi się dalej
Wydarzenie to z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością i przyciąga coraz więcej turystów.
- Gdy byłem dzieckiem, moja ciotka uczyła w Niemczech i często przywoziła do domu różne ciekawe opowieści. Tak po raz pierwszy usłyszałem o diable z gór. W kolejnych latach Krampus zyskał popularność w Stanach Zjednoczonych, a cztery lata temu znalazłem w internecie bieg Krampusa i stwierdziłem, że też chce to zobaczyć. Przyjechaliśmy tutaj specjalnie z Los Angeles - poinformował Brian, uczestnik biegu.
- Chciałabym powiedzieć, że utrzymywanie tradycji jest ważne, ale myślę, że ludzie starają się być dobrzy i niewinni przez cały rok i dopiero przed świętami chcą poszaleć - powiedział inny uczestnik imprezy.
Upiorna tradycja
Krampus jest przerażającym odpowiednikiem św. Mikołaja. Karze niegrzeczne dzieci, bijąc je lub przeciągając do swojego legowiska, a nawet do piekła. Legenda głosi, że porywa je i wynosi w wielkich koszach. Krampus wygląda jak włochaty goblin albo diabeł. Posiada duże i ostre rogi. Zazwyczaj ubrany jest w skóry.
Kult Krampusa pochodzi z Niemiec, ale znany jest też w Austrii, w Chorwacji, Słowenii i we Włoszech. Młodzi mężczyźni ubierają się jak przerażające stworzenie. W pierwszej połowie grudnia snują się po ulicach i straszą dzieci. Niosą ze sobą zardzewiałe łańcuchy z przyczepionymi do nich dzwonkami.
Autor: wd/aw / Źródło: AP