W weekend w Stanach Zjednoczonych pogoda była bardzo niebezpieczna. Od piątku do niedzieli rano przez pięć stanów przeszło kilkadziesiąt tornad. W wielu regionach pojawiły się powodzie błyskawiczne i poważne zniszczenia.
Od piątku do niedzieli rano w stanach Nebraska, Kansas, Oklahoma, Teksas i Luizjana zarejestrowano co najmniej 36 tornad. Gwałtowna pogoda spowodowała wiele zniszczeń.
"To cud"
W Luizjanie szczególnie niebezpiecznie było w niedzielę rano. Przez stan przeszły silne burze i tornado. Kilka budynków zostało poważnie uszkodzonych. Połamane konary spadając zrywały linie energetyczne. Najbardziej zniszczone jest miasto Ville Platte.
- Mieliśmy konary drzew w domach, w sypialniach, ale na szczęście ludzie pouciekali, więc nikt nie został ranny. To cud - powiedziała burmistrz miasta Jennifer Vidrine.
Mnóstwo zniszczeń w Teksasie i Oklahomie
W sobotę rano gwałtowna pogoda zniszczyła blisko sto budynków w mieście Abilene w stanie Teksas. Podobnie było w San Angelo. Lokalne zastępy straży pożarnej ostrzegały kierowców, aby unikali poruszania się po okolicy. Największym zagrożeniem dla ruchu drogowego były zalegające gruzy i połamane słupy wysokiego napięcia. W niektórych regionach wystąpiły także powodzie błyskawiczne.
Również w mieście Ballinger pojawiły się poważne zniszczenia. Najbardziej ucierpiały budynki stadionu baseballowego, wieży ciśnień oraz kilka domów.
Opady doprowadziły do powodzi błyskawicznej na autostradzie na wysokości Dallas. Setki pojazdów nie mogły przejechać przez zalany teren. Część kierowców porzuciła swoje auta.
Odwołano blisko 500 lotów z Portu lotniczego Dallas-Fort Worth, ponad 550 było opóźnionych. Podobnie było na lotnisku Dallas-Love.
W stanie Oklahoma w mieście Geronimo tornado zniszczyło budynki mieszkalne. Kilka osób doznało drobnych obrażeń. W regionie wystąpiły także powodzie błyskawiczne, które skomplikowały dojazdy służb ratunkowych.
Autor: kw/aw / Źródło: ENEX, weather.com