W sobotni wieczór na amerykańskie Ellicott City runęła ściana wody. Pod dwóch godzinach ulewnego deszczu rzeka przepływająca przez miasto wystąpiła z brzegów, zalewając główne ulice miejscowości położonej w stanie Maryland.
Najbardziej ucierpiała miejscowość Ellicott City, główne miasto hrabstwa Howard. W sobotę wieczorem w ciągu dwóch godzin spadło tam aż 150 l/mkw. deszczu. Doprowadziło to do wystąpienia z brzegów rzeki Patapsco, która popłynęła głównymi ulicami miasta, porywając samochody z ludźmi. Na pomoc poszkodowanym pospieszyli inni mieszkańcy Ellicott City i ratownicy. Niestety nie wszystkim udało się pomóc - w powodzi zginęła jedna osoba.
Powódź większa niż podczas huraganu
Przedstawiciel władz hrabstwa Howard Allan Kittleman poinformował, że powódź w Ellicott City była większa niż ta, którą spowodował Huragan Agnes w 1972 roku.
- W Ellicott City chyba jeszcze nigdy nie było takiej powodzi i tak dużych zniszczeń, jak te, które teraz nastąpiły - powiedział Kittleman.
W związku ze skalą zniszczeń wywołanych przez burzę, gubernator stanu Larry Hogan ogłosił w niedzielę stan wyjątkowy.
Wow! Major #flooding in Ellicott City MD. Photos from Scott Weaver pic.twitter.com/QuZE6BLcfG
— Justin Berk (@JustinWeather) 31 lipca 2016
Autor: zupi/tw / Źródło: ENEX, accuweather.com