Meksykanie mieszkający wzdłuż wybrzeża Pacyfiku przygotowują się na nadejście burzy tropikalnej o imieniu Carlotta. Według meteorologów, żywioł jeszcze dzisiaj przyniesie ulewne deszcze i mocny wiatr. Może dojść do poważnych zniszczeń. Trwa usuwanie łódek z portów i zabezpieczanie domów.
Tropikalny sztorm Carlotta przybiera na sile od czwartku. W piątek ma przeobrazić się w huragan, ostrzega National Hurricane Centre.
Na razie prędkość wiatru wiejącego w jego obrębie wynosi 112 km/h. Porusza się na północny zachód z szybkością 16 km/h. Ma dotrzeć do popularnych kurortów turystycznych m.in. Acapulco i Huatulco.
Szykują się na najgorsze
Lokalni rybacy od wczoraj ściągają z plaż swoje łodzie. - Realizujemy plan awaryjny dla huraganu Carlotta. Wszystkie łodzie umieszczamy na terenach przynależnych do gminy - mówi Alfredo Ramon Torres, łowiący w zatoce przy Huatulco.
Straty spowodowane przez huragan mogą być ogromne. Jego drogę śledzą centra zarządzania kryzysowego i informują w komunikatach o aktualnej trasie żywiołu, przewidywanej sumie opadów i sile wiatru.
Autor: mm/mj / Źródło: Reuters TV