- Żyłem w Phoenix od lat 70, ale jeszcze nigdy nie widziałem czegoś tak niesamowitego - napisał autor nagrania. Film został nakręcony za pomocą aparatu fotograficznego. Nie ma w nim cięć, osobnych ujęć. Pokazuje to, co działo się przez jedne z najdłuższych 4 minut w życiu mieszkańców Arizony.
Amatorskie wideo zrobione przez mieszkańca Phoenix w stanie Arizona, pokazuje spokony dzień z życia miasta i zbliżającą się przerażającą chmurę pyłu, która sprawiła, że przez 4 minuty dzień stał się nocą.
Burza piaskowa nad Arizoną
We wtorek wielka burza piaskowa przeszła nad Arizoną. Jej czoło rozprześcierało się na odległość niemal 50 km, a wiatr wiał w niej z prędkością ponad 110 km/h. Z powodu ograniczenia widoczności zostało zamknięte lotnisko w Phoenix i wstrzymany ruch na autostradach.
Burze w tym rejonie Stanów nie są rzadkością. Sprzyja im niska wilgotność oraz wysokie temperatury w okresie od maja do września. Wtorkową burzę piaskową od innych burz odróżniały jej gigantyczne rozmiary.
Autor: usa/ms / Źródło: youtube.com, PAP