Wystarczyło kilka minut, by ulice i chodniki w Lęborku pokryła biała warstwa lodowych kulek. To jedno z miejsc, przez które w okolicach południa przeszły lokalne gradobicia. Za takie zjawiska odpowiadają Cumulonimbusy, jakie wytworzyły się na zimnym froncie atmosferycznym nad północną Polską.
Wpływ frontu atmosferycznego daje się we znaki mieszkańcom północnej Polski. Chmury i jesienna plucha to nie wszystko. Na Kontakcie Meteo i Kontakcie 24 pojawiły się informacje o opadach gradu, które wystąpiły lokalnie na terenie Pomorza.
"Podwórko zasypane"
Tak było m. in. w rejonie Lęborka. Krótkie, ale dość intensywne gradobicie przeszło tam po godzinie 11.00. "Wystarczyły dwie minuty i podwórko za domem zostało zasypane" - napisał na Kontakt 24 @Krystian. Lodowe kulki zasypały chodniki i ulice.
"Jeszcze jesień dobrze nie przyszła, bo liście są na drzewach, a mamy już zimę" - skomentował internauta @Karol.
Grad spadł także m. in. w Gdańsku i w Bojanie w pow. wejherowskim.
Cumulonimbusy na froncie
Synoptycy TVN Meteo zapowiadali, że w pasie Pomorza wpływ frontu może wywołać nie tylko opady, ale także słabe burze. - Nad Pomorzem Gdańskim i Warmią po Mazury na froncie tworzą się wyraźnie widoczne chmury cumulonimbusowate. Mogą powodoważ intensywniejsze zjawiska - informował po godz. 13.00 synoptyk Artur Chrzanowski.
Frontowe chmury tworzą się w pasie od Koszalina po Elbląg, w rejonie Chojnic, Łeby, Gdańska, Wejherowa, Słupska, Braniewa i Fromborka.
Autor: js/ŁUD / Źródło: Kontakt 24, Kontakt Meteo, TVN Meteo