13 st. C wyniosła w 2012 r. średnia temperatura w Stanach Zjednoczonych. To o 0,6 st. C więcej niż dotychczasowy rekord z 1998 r. "To wielki wykrzyknik na końcu paru dekad ocieplenia", przekonują klimatolodzy.
W 2012 roku w Stanach Zjednoczonych padł rekord średniej rocznej temperatury. Wyniosła ona 13 stopni Celsjusza, poinformowały we wtorek władze USA.
Tak znaczne pobicie rekordu średniej rocznej temperatury jest bezprecedensowe, twierdzą naukowcy. Dane dotyczące temperatury są w USA zbierane od 1895 roku.
Gorąca sprawa
Deke Arndt, szef monitorowania klimatu w Krajowym Centrum Danych Klimatycznych w Asheville w Karolinie Północnej, który obliczył tę rekordową temperaturę, podkreślił, że ubiegły rok przejdzie do historii jako "wielki wykrzyknik na końcu paru dekad ocieplenia".
Naukowcy wskazują, że rekordowo wysoka średnia roczna temperatura w USA w ubiegłym roku to element globalnego ocieplenia i skutek naturalnych wahań pogodowych. Katharine Hayhoe, kierująca ośrodkiem badań klimatu na Uniwersytecie Technicznym Teksasu zwróciła uwagę, że temperatura rośnie szybciej, niż przewidywali to naukowcy.
Autor: mm/mj / Źródło: PAP