Silny wiatr towarzyszący sztormowi na Wyspach Brytyjskich przeniósł ogromne masy piany morskiej w głąb lądu. Gruby kożuch piany na jednej z kornwalijskich dróg znacznie utrudnił pracę kierowcy autobusu, który odwoził uczniów do szkoły. Całe zdarzenie nagrała jedna z pasażerek.
Na początku tygodnia na Wyspach znowu rozszalał się sztorm. W niektórych miejscach porywy wiatru sięgały ponad 100 km/h, co doprowadziło do unoszenia masy piany z oceanu i przeniesieniu jej na wybrzeże.
W środę rano takie ogromne połacie piany morskiej pojawiły się w jednej z kornwalijskich miejscowości. Zjawisko nagrała pewna uczennica, która jechała wtedy do szkoły. Na filmie doskonale widać z jak trudnymi warunkami musiał radzić sobie kierowca autobusu.
Żołnierze ewakuują ludność i wzmacniają wały przeciwpowodziowe
Do niedzieli warunki atmosferyczne na Wyspach pozostają znacznie utrudnione. W sobotę najtrudniejsza sytuacja panowała w rejonie Somerset Levels - podmokłej, nadmorskiej nizinnie w hrabstwie Somerset, zajmującej powierzchnię ok. 650 km kw. Tam do ewakuacji ludności i wzmocnienia wałów przeciwpowodziowych zmobilizowano żołnierzy piechoty morskiej. Z kolei we wsi Moorland wprowadzono ewakuacje 140 rodzin po tym, jak woda przelała się przez tymczasowe wały przeciwpowodziowe.
Premier David Cameron, który w piątek z helikoptera zlustrował podtopione okolice, powiedział, że to, co widział, nasunęło mu skojarzenia z biblijnym potopem.
Powodzie, osunięcia ziemi, awarie
Z kolei obsunięcia ziemi w pobliżu Meopham w Kencie zakłóciły ruch pociągów. W ograniczonym zakresie kursowały w sobotę składy na zachodnim wybrzeżu w Dawlish, Devonie, Kornwalii i Cumbrii. Agencja Ochrony Środowiska wydała łącznie 500 ostrzeżeń przed podtopieniami, z czego dwa bardzo poważne, oznaczające niebezpieczeństwo dla życia.
W sobotę rano bez prądu było ok. 670 gospodarstw domowych w południowej Anglii w okolicach Newbury, Basingstoke, Bournemouth i Salisbury, a w Kornwalii nie miało prądu 300 domów. Przez podtopienia w całym kraju poszkodowanych zostało ok. 5 tys. domostw.
Szybki i silny prąd powietrzny
Za powód najbardziej mokrej zimy w południowej Anglii od 1910 r. uważana jest tzw. oscylacja quasi-dwuletnia - szybki, wąski i silny prąd powietrzny, który utworzył się w atmosferze nad równikiem. Prąd powietrzny powstaje w wyniku różnicy temperatur między tropikalnymi masami powietrza nad równikiem i mas powietrza polarnego. Efektem jest zmiana kierunku wiatru ze wschodniego na zachodni w odstępach 14 miesięcy.
Polityczne przepychanki
Lider antyeuropejskiej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa Nigel Farage, który do Somerset Levels wybiera się w niedzielę, zaapelował do rządu, by budżet na pomoc dla krajów trzeciego świata przeznaczył na pomoc podtopionym mieszkańcom rejonu. Z kolei wicepremier Nick Clegg stwierdził, że "politycy nie powinni plątać się pod nogami służb ratunkowych". Minister ds. samorządu lokalnego Eric Pickles po piątkowym posiedzeniu sztabu antykryzysowego zarządził audyt systemów obrony przeciwpowodziowej.
Autor: js/map; kt / Źródło: PAP, STORYFUL/x-news