We wtorek narciarze w Polsce mogą liczyć na świeżą porcję śniegu. Już teraz na większości stoków grubość pokrywy śnieżnej przekracza 100 cm. Trzeba jednak uważać na mróz. Temperatura spadnie nawet do -16 st. C.

Silny mróz utrzymuje się w Polsce od ponad tygodnia. Zamarzło wiele rzek i zbiorników wodnych, na których ślizgają się całe rodziny. To niebezpieczne - ostrzega WOPR i strażacy. W ciągu ostatnich dni pod lodem zginęło 11 osób. Jak zatem bez narażania życia korzystać z dzikich lodowisk i co robić, kiedy lód pod nami zacznie pękać?

Mróz nie odpuszcza na północy i północnym-wschodzie Polski. W wyniku niskich temperatur nie kursowały niektóre autobusy PKS w woj. pomorskim. Pozamykano też kolejne szkoły w woj. warmińsko-mazurskim i podlaskim. W Szczecinie w nocy temperatura spadła do niemal -25 st. C.

Władze stołecznego regionu Lacjum we Włoszech ogłosiły stan klęski żywiołowej w związku z najcięższym od kilku dekad atakiem zimy. Jego kulminacją były intensywne śnieżyce, które nawiedziły Półwysep Apeniński w piątek.

Chłodny front atmosferyczny dotarł na północ Afryki. Biało zrobiło się w Algierii, Libii i Tunezji. W nocy temperatura spada tam nawet poniżej 0 st. C.

Z powodu arktycznego mrozu cierpią kraje nadbałtyckie. Na Litwie z wyziębienia zmarło 12 osób. Na Łotwie temperatura w nocy spadła do -34 st. Celsjusza.

W Rumunii z powodu niskich temperatur zmarło z niedzieli na poniedziałek kolejnych pięć osób. Utrzymująca się od ponad tygodnia fala mrozów pozbawiła życia już 39 obywateli.

Rzeki w Polsce zamarzają od brzegu do brzegu. Tak jest m.in. na Wiśle w okolicy Płocka oraz na Warcie. W poniedziałek nie uruchomiono jeszcze lodołamaczy, ale gdy temperatura wzrośnie, może być to konieczne.

Ostra zima atakująca Europę dotarła także do Szwajcarii. I choć w nocy z niedzieli na poniedziałek padł tam tegoroczny rekord zimna, mróz mniej nęka mieszkańców utrudnieniami. Częściej tworzy natomiast spektakularne widowiska. Takie właśnie można podziwiać na promenadzie w Versoix.

- Dużo mówimy ostatnio o tym, że ta zima jest wyjątkowa pod względem ilości śniegu czy niskich temperatur. Tymczasem w pogodzie nie dzieje się nic nadzwyczajnego - mówi na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter pogody TVN Meteo.

W trzech obwodach południowo-wschodniej Bułgarii ogłoszono stan klęski żywiołowej. Po obfitych opadach śniegu temperatury podniosły się powyżej zera i zaczął padać ulewny deszcz. Woda z pękniętego zbiornika zalała całą wieś. Lokalne media informują o trzech ofiarach śmiertelnych, ale może być ich więcej.

Czechy mają za sobą najmroźniejszą noc tego roku. W poniedziałek nad ranem w stacji meteorologicznej w Kvildzie w paśmie górskim Szumawa termometry wskazały -39,4 st. Celsjusza. W pozostałych częściach kraju mróz sięgał -20 st. C.

Od początku lutego powódź zalewa kolejne rejony północno-wschodniej Australii. W niedzielę ewakuowano tysiące mieszkańców miasta St. George w stanie Queensland, ponieważ niebezpiecznie wzrósł poziom wody w miejscowej rzece. Wcześniej woda zalała miasto Moree, z którego ewakuowano pół tysiąca mieszkańców.

Od początku lutego z powodu wychłodzenia zmarły 42 osoby. Tylko ostatniej doby z tego powodu zmarło dziewięć osób. Służby wciąż apelują, by informować je o osobach, które znalazły się w sytuacji zagrażającej życiu.

Bałtyckie wybrzeże o tej porze roku nie gości zbyt wielu turystów. Ci, którzy się tam wybiorą mimo chłodu, mogą liczyć na oryginalne widoki. Zdjęcia takich zimowych pejzaży z Orłowa można ogladać na Kontakcie Meteo.

Południe Grecji pod wodą. Deszczu napadało tak dużo, że w zachodniej części Półwyspu Peloponeskiego ogłoszono stan wyjątkowy. Lokalne władze donoszą o jednej ofierze śmiertelnej.

Fala mrozów i bardzo obfite opady śniegu, jakie panują od wielu dni na Bałkanach, spowodowały śmierć 15 osób, a ponad 70 tysięcy ludzi odcięły od świata. Dochodzi do przerw w dostawach prądu. W wielu regionach wprowadzono stan wyjątkowy.

Największe od półwiecza opady śniegu w Rzymie stały się przyczyną politycznej awantury, która koncentruje się wokół burmistrza Gianniego Alemanno. Zarzuca on Obronie Cywilnej, że nie przewidziała ataku zimy.

Poniedziałkowa pogoda dopisze poruszającym się po drogach Polski północnej i zachodniej. Śnieg poprószy na pozostałym obszarze kraju, przez co tamtejsze drogi będą śliskie.

W poniedziałek najwięcej słońca będzie na północy i w zachodnich województwach kraju. Na pozostałym obszarze przeważą chmury i przelotnie popada. Nadal będzie mroźno. Nawet -17 st. Celsjusza pokażą termometry w Olsztynie.

W poniedziałek na narciarzy w Polsce czekają bardzo dobre warunki. W Beskidach, Tatrach i Bieszczadach stoki pokryje świeży śnieg. W większości ośrodków zza chmur będzie wyglądać słońce.

Poniedziałek w Alpach minie bez opadów śniegu. W większości kurortów będzie pogodnie. Słonce zaświeci szczególnie nad włoskimi i szwajcarskimi stokami.

Zima daje się we znaki Włochom. Na Półwyspie Apenińskim nie padało tak od końca lat 80. XX wieku. Rzym udało się odkopać spod śniegu dopiero w sobotę wieczorem. W całym kraju zginęło dziewięć osób, a w wyniku awarii 160 tys. ludzi było bez prądu.

Węgierskie służby meteorologiczne ostrzegają przed "ekstremalnym mrozem". W tym kraju już dziewięć osób padło ofiarami niskich temperatur. W ramach dobrych stron zimy, na Balatonie ludzie jeżdżą na łyżwach. Kłopoty z powodu zimy ma też Bułgaria. Trwające tam od nocy z soboty na niedzielę obfite opady śniegu sparaliżowały transport w wielu regionach.

Nagły atak zimy w północnej części Afryki sparaliżował Algierię. Opady śniegu doprowadziły do fali wypadków w różnych częściach kraju. Zginęło co najmniej 16 osób.

W Polsce uciążliwie zimno. Zaczynamy być zmęczeni i udręczeni bólem zmarzniętych rąk i stóp. Źle jest ludziom i zwierzętom. Skąpa pokrywa śnieżna nie chroni roślin, więc i one przemarzną. Chciałoby się uciec od męczącej rzeczywistości, od prognoz mówiących, że mróz jeszcze się utrzyma, co najmniej do 20 lutego. Są takie miejsca na naszym kontynencie, gdzie mrozy spędza się w miłej atmosferze, luksusie i doborowym towarzystwie...

Dziewięć kolejnych ofiar mrozów odnotowały ukraińskie służby minionej nocy. Tragiczny bilans zimy wzrósł tym samym do 131 osób. Z wychłodzenia umierają najczęściej bezdomni, mimo że w całym kraju działają namioty oferujące schronienie i żywność.

Północne Chiny odnotowują rekordy zimna. Słupki rtęci spadły tam poniżej -40 st. C. Według chińskich meteorologów to najniższe temperatury od dziesięcioleci. Mróz i burze śnieżne przynoszą straty rolnikom zamieszkującym te tereny.

Z drugim tygodniem lutego mróz zelżeje, ale nadal będzie siarczysty - nawet dwunastostopniowy. Trzeci tydzień lutego przyniesie ze sobą pierwsze dodatnie temperatury, a czwarty upłynie nam całkowicie "na plusie".

Fala lodowatego powietrza objęła swoim zasięgiem i Wielką Brytanię. Temperatury drastycznie spadły w nocy z piątku na sobotę, a śnieg zaczął sypać tak intensywnie, że zdecydowano się na odwołanie w niedzielę lotów z Heathrow, najbardziej zatłoczonego lotniska w Europie.