Pierwsze przymrozki dają się we znaki przede wszystkim kierowcom. W poniedziałek rano, kiedy większość z nas spieszyła się do pracy, okazało się, że zanim wyruszymy w drogę, musimy chwycić za skrobaczki i pozbyć się szronu z szyb samochodów. Wielkimi krokami zbliża się zima. Jak przygotować nasz pojazdy na trudne warunki?

- Rośliny i zwierzęta kurczą się z powodu coraz to wyższej temperatury powietrza oraz braku wody - ogłosili w poniedziałek naukowcy z Singapuru, ostrzegając jednocześnie, że może to prowadzić do trudności w produkowaniu żywności w ciągu kilku następnych lat.

Nie skrobałem szyb, ani wczoraj, ani dzisiaj. Moje auto nocuje schowane. Ale nie wszystkie nasze pojazdy mają tak dobrze.

W październiku przyszły pierwsze tej jesieni przymrozki. Wielu z nas natpotkało o poranku oszronione samochody, kwiaty, liście. Okazuje się, że zjawisko to oglądane naprawdę z bliska jest jeszcze bardzej efektowne. Zobacz zdjęcia, które nadesłał nam jeden z naszych Reporterów 24.

- Układ niskiego ciśnienia, który unosi się nad meksykańskim półwyspem Jukatan, może w ciągu najbliższych 48 godzin przerodzić się w tropikalny cyklon – podali w niedzielę przedstawiciele amerykańskiego National Hurricane Center.

Nad ranem mgły ograniczyły widoczność do 200 metrów na wschodzie kraju. Jednak już w ciągu dnia warunki drogowe zaczną sprzyjać kierowcom.

Poniedziałek będzie słoneczny. Musimy jednak być przygotowani na niskie temperatury. Wszystko przez chłodne masy powietrza, które w nocy zaczęły napływać do Polski.

Bułgaria była w niedzielę jednym z najzimniejszych krajów w Europie. Temperatury spadły poniżej zera, a śnieg zaskoczył zarówno kierowców, którzy nie zmienili opon na zimowe, jak i służby komunalne. Ponadto na wybrzeżu czarnomorskim wiał silny wiatr.

W Parku Krajobrazowym Góra św. Anny (woj. opolskie) trwają 14. Mistrzostwa Europy Canicross i Bikejogging. Na czym polegają zawody o tak tajemniczej nazwie? To zmodyfikowane wyścigi psich zaprzęgów, w których zamiast kilku, mamy jednego psa, a zamiast sań - rower.

115 miejsc, w tym luksusowe hotele i drogie restauracje, gdzie wszystko jest tańsze o połowę - to specjalna akcja, zorganizowana przez miasto, która ma być formą podziękowania turystom za letni sezon. - Przechodnie powiedzieli mi, że ciężko znaleźć miejsca biorące udział w akcji, ale jak już trafi się na coś, to rzeczywiście można zaoszczędzić - powiedziała reporterka TVN24, która przebywa obecnie w Zakopanem.

W ciągu najbliższych 16 dni nie ma co liczyć na wysokie temperatury - słupek rtęci do końca października podskoczy maksymalnie do 17 st. C. Na szczęście te najniższe wartości utrzymają się w przedziale 7-11 st. C.

W ciągu następnej doby wyż znad Polski przesunie się na wschód, nad Rosję.

Tajlandzkie miasto Ajutthaja od początku października, w wyniku gigantycznych powodzi, znajduje się pod wodą. Jego mieszkańcy uciekać musieli nie tylko przed żywiołem, ale również przed krokodylami. Z hodowli wydostała się około setki tych gadów.

Drew Barrymore, Christina Aguilera, Ronaldinho to między innymi ci, którzy włączyli się w walkę z głodem. Międzynarodowe organizacje humanitarne alarmują, że jeśli nie zmienimy sposobu, w jaki produkujemy i rozdzielamy żywność - ich rosnące ceny i niekończące się kryzysy mogą pogłębić ten samo napędzający się problem.

Ilość słońca, jaka dociera do Himalajów, Andów, a nawet do Antarktyki daje tym rejonom szansę, by stały się centrami energii słonecznej - sugerują naukowcy, poszukujący najlepszych rejonów dla instalacji solarnych.

Mieszkańcy ukraińskiego Zbaraża położonego w obwodzie lwowskim zorganizowali Sobotni Festiwal Dyni. To jeden ze sposobów uczczenia 800-lecia powstania miasta.

Choć pod wodą jest jedna trzecia Tajlandii, stolica tego kraju najpewniej uniknie najgorszej powodzi od lat. Poziom wody zaczął opadać - poinformowały w niedzielę władze. Nadal umacniane są jednak zapory i wały w 12-milionowym Bangkoku. Już teraz wiadomo, że ta powódź jest najdroższą i najdłuższą od 50 lat.

Wciąż napływa do nas arktyczne powietrze z północy. W niedzielę nad ranem w wielu miastach Polski słupek rtęci spadł poniżej zera. Pojawiły się przymrozki, a wraz z nim odwieczny problem: jak szybko pozbyć się szronu z samochodowych szyb.

W czwartek na Uniwersytecie Cardiff w Walii otworzono Laboratorium Błyskawic Morgan-Botti. Naukowcy testować w nim będą skutki uderzeń piorunów w samoloty.

Europę północną i północno-zachodnią obejmują układy niżowe. Nad pozostałą częścią kontynentu zalega rozległy wyż z centrum nad wschodnią Polską.

39 samochodów z 21 krajów... i wszystkie napędzane energią słoneczną. W niedzielę w Australii rusza Światowy Wyścig Słoneczny. W sobotę odbyły się kwalifikacje. Pole position wywalczyła drużyna z Holandii.

W niedzielę Polska pozostanie pod wpływem wyżu z centrum nad wschodnią Polską, w chłodnej masie powietrza pochodzenia arktycznego. Oznacza to, że dzień będzie słoneczny, ale zimny.

W niedzielę kierowców czeka miła niespodzianka. W ciągu dnia warunki drogowe będą bardzo dobre. Jedynie nad ranem można spodziewać się mgieł i lokalnych zamgleń.

Ekipa TVN Meteo została zaproszona na 5. szczyt europejskich meteorologów. Na konferencji odbywają się m.in. zawody na najlepszą pogodynkę krajów niemieckojęzycznych. Po raz pierwszy jako goście zaproszeni zostali prezenterzy z Polski i Czech.

Jak, pod względem pogody, będą wyglądały najbliższe dni? W niedzielę i w poniedziałek spodziewamy się zarówno słońca, jak i chłodu. We wtorek, w środę i w czwartek spadnie przelotny deszcz, choć nie zabraknie przejaśnień.

- Możliwe opady śniegu na Pogórzu Karpackim - zapowiada Arleta Unton-Pyziołek, syntoptyk TVN Meteo. Dodaje też, że w rejonie Lublina w ciągu dnia spadła krupa śnieżna.

I zrobiło się zimno w Polsce. Temperatura nad ranem spadła do 0 st. C, ale lokalnie na południu i Pomorzu był lekki mróz, do -1 st. C. Przed nami kolejna noc, chłodniejsza.

Mieszkańcy Guangzhou, stolicy południowochińskiej prowincji Guangdong, aż przez 11 godzin musieli zmagać się z intensywnym deszczem lejącym bez przerwy. Wiele budynków i ulic zostało poważnie podtopionych. W innej chińskiej prowincji, Jiangxi, deszcz nieomal zatopił pełen ludzi autobus.

- Na Połoninie Wetlińskiej w Bieszczadach w sobotę rano były cztery stopnie mrozu, leżą tam dwa centymetry śniegu, a widoczność nie przekracza 50 metrów - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jarosław Makutynowicz. Na zdjęciach z Polańczyka widać, że pogoda w południowo-wschodniej części kraju jest nie do pozazdroszczenia.

Setki starożytnych świątyń buddyjskich w Nonthaburi, oddalonym kilkadziesiąt kilometrów na wschód od stolicy Tajlandii, znalazło się pod wodą. Do tej pory w z powodu powodzi zostało ewakuowanych ponad dwa tysiące osób, a prawie 300 zginęło. To największy kataklizm od 50 lat.