18 ofiar śmiertelnych tornad, blisko milion gospodarstw bez prądu

Tak przez Stany Zjednoczone przeszła silna komórka burzowa (NOAA)
Tak przez Stany Zjednoczone przeszła silna komórka burzowa (NOAA)
Źródło: NOAA
Co najmniej 18 ofiar śmiertelnych, blisko milion gospodarstw domowych pozbawionych prądu i budynki zrównanie z ziemią. Przez część Stanów Zjednoczonych przeszły tornada i gwałtowne burze. W stanach Missisipi i Luizjana wprowadzono stan wyjątkowy.

Do poniedziałku amerykańska Narodowa Służba Pogodowa otrzymała 60 zgłoszeń o tornadach. Jak przekazał meteorolog stacji CNN Brandon Miller, tornada przeszły w co najmniej siedmiu stanach od Teksasu po Karolinę Północną.

Burze pojawiły się najpierw w sobotę w Teksasie, a następnie przeszły na wschód, przynosząc tornada, silny wiatr i grad wielkości piłek tenisowych. - To nie jest sposób, w jaki chcielibyśmy świętować Wielkanoc - powiedział w oświadczeniu gubernator Missisipi Tate Reeves.

Na skutek gwałtownej pogody w stanie Missisipi zginęło 11 osób, sześć w Georgii i jedna w Arkansas.

W Monroe w Luizjanie zniszczonych zostało około 200 domów. Blisko milion gospodarstw domowych na południu kraju nie ma dostępu do prądu.

Stan wyjątkowy

- Ogłaszam stan wyjątkowy w celu ochrony zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców Missisipi po potężnych tornadach i burzach, które szalały w całym stanie - oświadczył gubernator Reeves. Zapewnił mieszkańców stanu, że "nie pozostają sami". - Mobilizujemy wszystkie dostępne zasoby, aby chronić naszych ludzi i ich własność - powiedział Reeves.

W Luizjanie gubernator John Bel Edwards ogłosił stan wyjątkowy w związku z "niszczycielskimi szkodami".

Zgłoszenia dotyczące tornad oznaczone są czerwonymi punktami (NWS)
Zgłoszenia dotyczące tornad oznaczone są czerwonymi punktami (NWS)
Źródło: NWS

Wcześniej Narodowa Służba Meteorologiczna USA wydała ostrzeżenia najwyższego stopnia. Przewidywano "potężne tornada, niszczycielskie porywy wiatru i silne opady gradu", które miały przejść w niedzielę i poniedziałek.

Ostrzeżenia meteorologów powtórzył gubernator Missisipi, zaznaczając przy tym, że w przypadku konieczności schronienia się w miejscu publicznym należy starać się przestrzegać instrukcji wydanych w celu ochrony przed zarażeniem koronawirusem.

Wcześniej w komunikacie oddział Krajowej Służby Meteorologicznej (NWS) w Birmingham w Alabamie alarmował, że gdy nadciąga tornado, to nawet w trakcie epidemii priorytetem jest ochrona przed nim. "Jeśli wydano ostrzeżenie dla twojego regionu, to jesteś bardziej narażony na tornado niż na wirusa" - podkreślano.

Tornada na południu Stanów Zjednoczonych (PAP/EPA/DAN ANDERSON)

Rozpoczął się niebezpieczny sezon

Sezon na tornada zaczyna się w USA wraz z wiosną. Średnio rocznie przez Stany Zjednoczone przechodzi ich około 1,2 tysiąca tych żywiołów, z czego najwięcej w Teksasie. Na ich skutek ginie rocznie około 60 osób, głównie od uderzeń latających odłamków. Trąby powietrzne mogą wyrywać drzewa, a nawet porywać samochody.

Autor: ps//aw / Źródło: PAP, Reuters

Czytaj także: