Na płytkich wodach w okolicy australijskiego Lakes Entrance uwięziony został w sobotę przedstawiciel rzadkiego gatunku wieloryba. Ssak od razu stał się wielką atrakcją dla turystów.
Na wybrzeżu turystycznej miejscowości Lakes Entrance w Australii w sobotę znaleziono wieloryba. Jak podają lokalnre media, ssak ma 12 metrów długości i należy do rzadkiego gatunku wielorybów gładkich.
Żywa atrakcja
Odkąd informacja o zagubionym przy brzegu wielorybie zdominowała lokalne media, stał się on dużą atrakcją dla wypoczywających w pobliżu turystów. Także wielu mieszkańców od rana robiło wycieczki nad brzeg morza, by z platform widokowych oglądać to niecodzienne zjawisko.
Spryskują go wodą
Jedna z obecnych tam osób stwierdziła, że "ma nadzieję, że ten przeogromny wieloryb będzie mógł wrócić z powrotem do swojego naturalnego środowiska, pomimo tego, że coraz częściej słyszy się o zwierzętach, które nie znajdują powrotu do morza i umierają na brzegach."
Żeby chociaż w niewielkim stopniu pomóc wielorybowi, ratownicy spryskują go wodą. Działania te mają ograniczyć negatywny wpływ promieniowania słonecznego na zwierzę. Turyści wierzą w to, że "pluski", które wykonywane są przez wieloryba, oznaczają, że zachował dość siły, by uwolnić się i odpłynąć na głębsze wody.
Autor: kt/mj / Źródło: Reuters TV