Materiał Anny Wilczyńskiej.

Cztery lata temu Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało wielkie zmiany. Lista propozycji była długa – między innymi likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia, przejęcie finansowania przez budżet czy wprowadzenie sieci szpitali. Magazyn "Polska i Świat" sprawdził, jak pacjenci i lekarze odczuli rządy Prawa i Sprawiedliwości.

Na tle Europy wypadamy bardzo źle. I choć w Polsce wydatki na stomatologię powoli rosną, to w kontakcie z dentystą prawda wychodzi na jaw. Zdrowe zęby mają ci, których na to stać, bo NFZ płaci, ale nie zawsze i nie za wszystko.

Od 1 stycznia 2018 roku zamierzamy postawić Narodowy Fundusz Zdrowia w stan likwidacji, ale nie oznacza to jego likwidacji. Będzie kontynuował swoją pracę, dopiero później przejmie ją administracja państwowa - mówił w piątek w Białymstoku minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.

Nikt nie zna prawdziwej skali sfałszowanych i fikcyjnych zabiegów, jakie nieuczciwi lekarze wpisywali w dokumentacji pacjentów, a których nigdy nie wykonali. Ginekologiczne badania przypisane mężczyznom i poważne operacje zamiast drobnych zabiegów - to tylko niektóre odkrycia po lekturze Zintegrowanego Informatora Pacjenta. Kto nad tym zapanuje?

- W tym tygodniu sprawa znajdzie swoje rozstrzygnięcie - zadeklarował we wtorek Donald Tusk, dopytywany o sprawę wiceministra zdrowia Sławomira Neumanna. Według dziennikarzy "Wprost" wiceminister miał w NFZ "walczyć o interesy" jednej z prywatnych klinik. Premier zapowiedział, że dokładnie przyjrzy się sprawie i jeśli nie nabierze "stuprocentowego przekonania, że wszystko było ok", podejmie decyzje personalne.

P.o. prezesa NFZ Marcin Pakulski wycofał skargę na Ministra Zdrowia, jaką w grudniu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego złożyła ówczesna prezes Funduszu Agnieszka Pachciarz. Chodziło o zapłatę za świadczenia osób, które w systemie eWUŚ widnieją jako nieubezpieczone.