Marsz narodowców

13 listopada 2017

Pół roku śledztwa, zero podejrzanych

- Ogromną niesprawiedliwością jest to, że policja i prokuratura potrzebuje pół roku, żeby się zastanowić, czy w ogóle mamy do czynienia z czynem przestępczym - stwierdził w programie "Czarno na białym" w TVN24 mecenas Jarosław Kaczyński. Chodzi o kwestię rasistowskich haseł na marszu narodowców w listopadzie 2017 roku. Biegły dopatrzył się w nich znamion przestępstwa, prokuratura wszczęła śledztwo po dziewięciu dniach. Do tej pory jednak nie znaleziono osób za to odpowiedzialnych, mimo że treści takie jak "Śmierć wrogom ojczyzny" lub "Europa będzie biała albo bezludna" zostały uznane w opinii biegłego za nawiązujące do zakazanych ideologii.

"Inni szatani byli tam czynni". Wiceminister Zieliński o hasłach narodowców

Głupota czy prowokacja? - pytał Jarosław Zieliński, wiceszef MSWiA, komentując hasła z transparentów z listopadowego marszu narodowców. Polityk PiS na posiedzeniu sejmowej komisji administracji sugerował, że "komuś" mogło zależeć wytworzeniu takiego obrazu Polski, że "jest krajem ksenofobicznym, rasistowskim". - Czy nie są tam czynni inni szatani? - dodał, cytując poemat Kornela Ujejskiego.

Szef policji o braku reakcji na marszu narodowców: a gdyby wybuchła panika?

Policja nie pozostała bierna wobec zdarzeń na Marszu Niepodległości, ale zgodnie z przepisami w pierwszej kolejności działania w tym zakresie mogło podjąć miasto stołeczne Warszawa - argumentował wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński, odpowiadając na pytania posłów. O zagrożeniu wybuchem paniki w tłumie w przypadku ewentualnej reakcji policjantów na rasistowskie transparenty mówił z kolei szef policji nadinspektor Jarosław Szymczyk.

"Liczba antysemitów nie zwiększa się, ale czują się silniejsi"

Problem z antysemityzmem ma nie tylko Polska, ale i cała Europa - stwierdził Michael Schudrich, naczelny rabin Polski. - Mam takie odczucie, że nie ma więcej ludzi, którzy wierzą w antysemityzm, ale oni czują się silniejsi. To jest pytanie, dlaczego? - zastanawiał się w piątek rabin, komentując między innymi hasła, jakie pojawiły się na marszu narodowców zorganizowanym 11 listopada z okazji rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.

"Jak to można powiedzieć, że to był marsz patriotów, polskich patriotów"

Patriotyzm, który nie wszyscy rozumieją tak samo. To, co dla uczestników marszu narodowców jest wyrazem miłości do Polski, dla uczestników Powstania Warszawskiego jest powodem do wstydu. Ci, z którymi rozmawiał reporter "Czarno na białym" nie mają wątpliwości: "czysta krew" czy znak falangi to hasła i symbole, od których zaczęła się wojna.

"To przerażające, że coś takiego ma miejsce w Polsce"

- To coś, co ewidentnie mogło dziać się w Berlinie w latach trzydziestych. Narodowcy są nastawieni na siłę, na pięść, na krzyki - komentował gość programu "Wstajesz i weekend", fotograf Chris Niedenthal, który znalazł się marszu narodowców 11 listopada w Warszawie.

Schetyna żąda dymisji gabinetu Szydło. Rzeczniczka PiS: obronimy rząd

Rząd PiS jest odpowiedzialny za przyzwolenie dla mowy nienawiści podczas Marszu Niepodległości. Jeśli Beata Szydło nie poda rządu do dymisji, PO razem z Nowoczesną i PSL, zgłosi w przyszłym tygodniu wniosek o konstruktywne wotum nieufności - powiedział w czwartek lider PO Grzegorz Schetyna. - Oczywiście obronimy rząd pani premier Beaty Szydło i odrzucimy wniosek, który chcą złożyć - odpowiedziała rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

"Polityka cichego przyzwolenia". RPO zawiadamia prokuraturę

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar powiedział TVN24, że złoży w środę zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie wydarzeń na marszu narodowców. Wcześniej poprosił Komendanta Stołecznego Policji o wyjaśnienia dotyczące sposobu zabezpieczenia marszu.

"Tusk zachowuje się jak obca agentura"

Hasła, które pojawiły się na marszu narodowców, to skandal i rzecz niedopuszczalna, natomiast wchodzenie w grono tych osób, które potępiają Polskę czy transponują kilka marginalnych zdarzeń na cały marsz, to jest coś z pogranicza zdrady - powiedział w "Jeden na jeden" Paweł Kukiz. Skomentował w ten sposób wpis na Twitterze szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska dotyczący marszu narodowców w Warszawie.