Katastrofa smoleńska

10 kwietnia 2010

Lasek: Silumin był na skrzydle Tu-154. To jeden z najbardziej rozpowszechnionych materiałów w lotnictwie

- W konstrukcji skrzydła prezydenckiego tupolewa były wykorzystywane siluminy, czyli stopy aluminium z krzemem. Dysponujemy zdjęciami, które to potwierdzają - zapewnia w rozmowie z tvn24.pl dr Maciej Lasek, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Dlaczego zatem biegli opracowujący opinię dla prokuratury nie znaleźli go we fragmencie skrzydła Tu-154? Bo najprawdopodobniej ich materiał porównawczy nie był kompletny.

Tajemniczy dwunasty element. Skąd w smoleńskiej brzozie wziął się silumin?

Prokuratura wojskowa chce nowych badań smoleńskiej brzozy i elementów znalezionych w drzewie. Postanowienie w tej sprawie ma zostać wydane jeszcze w tym tygodniu - dowiedział się portal tvn24.pl. Prokuratorów zastanawia szczególnie jeden element, znaleziony w drzewie. Wykonany jest on ze stopu, na który nie natrafiono w skrzydle prezydenckiego samolotu.

"Odebrał telefon i powiedział, że wraca ratować państwo". Dlaczego Macierewicz nie dotarł 10 kwietnia do Smoleńska?

W przedziale specjalnego pociągu, który 10 kwietnia 2010 r. wracał do Warszawy ze Smoleńska, siedziało ich pięciu: oprócz Macierewicza trzech innych posłów PiS i dziennikarz TVP Jan Pospieszalski. Już wtedy rozmawiali o tym, co mogło być przyczyną katastrofy, dziwili się dlaczego Rosjanom tak zależało na ich wyjeździe. - A może by ten pociąg jednak zatrzymać? - rzucił ktoś z korytarza. - Nie, wracamy. Musimy teraz przypilnować państwa - odpowiedział Macierewicz. Takie polecenie przyszło z Warszawy. Kto je wydał i czego oczekiwał od byłego ministra, że ten odwoływał podstawiany naprędce samochód i w niezmienionym garniturze jechał prosto do pałacu prezydenckiego?

Schetyna: PiS nie chce uszanować pamięci ofiar

Grzegorz Schetyna stanowczo potępił wystąpienia Polityków Prawa i Sprawiedliwości podczas obchodów czwartej rocznicy katastrofy smoleńskiej. - Ci, którzy używali wczoraj języka nienawiści, sami piszą historię w zły sposób. Nie chcą uszanować pamięci ofiar - mówił.

"Liczono na to, że Polska zapomni. Nie zapomniała". Kaczyński dziękował Macierewiczowi

- Liczono na to, że Polska zapomni. Nie zapomniała. Kiedy patrzę na te tłumy, po raz kolejny przekonuje się, że nie zapomniała. Dzięki determinacji i odwadze wielu ludzi - mówił Jarosław Kaczyński do tłumu, który przeszedł pod Pałac Prezydencki w Marszu Pamięci. Prezes PiS szczególne podziękowania złożył Antoniemu Macierewiczowi i jego zespołowi. - Bez niego nie byłoby tego wszystkiego, co buduje naszą wiedzę - powiedział.

Hofman: Putin uznał, że Lech Kaczyński jest dla niego zagrożeniem. Postanowił je usunąć

Adam Hofman w rozmowie z RMF FM powiedział, że Putin po Gruzji przekonał się, że "prezydent Lech Kaczyński jest dla niego poważnym zagrożeniem i uznał, że należy usunąć takie zagrożenie". Według posła PiS cztery lata temu rozpoczęła się wojna, którą Putin "wydał zachodniej cywilizacji, wydał Europie, Polsce". - Ja wiem, że wojna Putina, która teraz trwa, rozpoczęła się 10 kwietnia 2010 roku - powiedział.

Od wycieków z silnika i strzałów w Smoleńsku po dwa wybuchy. Tak zmieniały się teorie Macierewicza

Wyciek z silnika ukryty przed pilotami, "przejęcie lotu przez centralę w Moskwie", brzoza, którą ominął samolot, albo, której wcale nie było, w końcu - dwa wybuchy w powietrzu. Teorii mających dowodzić według posła Antoniego Macierewicza i jego ekspertów przyczyn katastrofy TU-154, było przez ostatnich 48 miesięcy wiele. Niektóre z nich - jak teza o "obezwładnieniu samolotu" w powietrzu, czy wybuchu - natychmiast wywoływały gwałtowne reakcje polityczne i społeczne. O innych szybko zapominał nawet on sam.

"Prokuratura powinna przebadać kamizelki BOR-u"

- Kazmielki kuloodporne funkcjonariuszy BOR, którzy byli na pokładzie tupolewa, powinny być zbadne w śledztwie smoleńskim - powiedział we "Wstajesz i wiesz" Jarosław Kaczyński, były wiceszef BOR. Odniósł się w ten sposób do stwierdzenia śledczych, że nie uznali tego za zasadne.

Pełnomocnik rodzin: prokuratura wpisuje się w scenariusz polityczny

- Dzisiejsza konferencja prokuratury ws. katastrofy smoleńskiej utwierdziła mnie w przekonaniu, że są pewne błędy w metodologii pracy śledczych - stwierdził Bartosz Kownacki, poseł PiS i pełnomocnik części rodzin ofiar. Dodal, że jego wątpliwości budzą choćby wypowiedzi prokuratury ws. ścięcia brzozy, czy materiałów wybuchowych.

Prokuratura: nie było wybuchu na pokładzie Tu-154M

Na pokładzie Tu-154M nie doszło do wybuchu - przekazała w poniedziałek Naczelna Prokuratura Wojskowa. Jak poinformował szef prowadzącej śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie płk Ireneusz Szeląg, wynika tak z analiz wszystkich wyników badań chemicznych, jakie ws. katastrofy smoleńskiej przeprowadzono.