- To niesamowite, że ktokolwiek by nie wszedł z ławki, wnosi coś do gry. Nie ma więc znaczenia, kto występuje na murawie - ocenił po drugim ćwierćfinałowym meczu na Euro 2012 napastnik Niemiec polskiego pochodzenia, Miroslav Klose. Niemcy wysoko pokanali Grecję mimo, że trener Joachim Loew posadził na ławce trzech swoich "podstawowych" graczy.