Środa, 21 kwietnia Przed podpisaniem nowej ustawy o IPN marszałek Komorowski powinien skonsultować się z ugrupowaniami politycznymi - stwierdziła w "Rozmowie Rymanowskiego" wicemarszałek Sejmu z ramienia PSL Ewa Kierzkowska. Zbigniew Girzyński z PiS bronił z kolei zasadności decyzji kolegium IPN o rozpisaniu konkursu na stanowisko prezesa instytutu według zasad zapisanych w dotychczasowej ustawie.
Jeśli marszałek Komorowski, który pełni obowiązki głowy państwa, podpisze nową ustawę (ma na to czas do końca kwietnia), to prezes IPN będzie wybierany według nowych zasad. Wówczas do podjęcia decyzji wystarczy zwykła większość głosów w parlamencie (dotychczas 3/5), a to oznacza, że do jego wyboru wystarczą głosy rządzącej koalicji. Wiadomo, że przeciwny jej był prezydent Lech Kaczyński.
Jeżeli będzie sobie społeczeństwo życzyło, aby wszelkimi instytucjami w państwie - od IPN po NBP, urząd prezydenta i rząd - kierowali politycy platformy obywatelskiej, to dobrze. Ja tą decyzję uszanuję. Ale póki co, to byłoby rzeczą niezwykle złą, jeżeli pan marszałek swoją funkcję - bądź co bądź tymczasowej głowy państwa - nadużywał do wprowadzania takich rozwiązań
Wedle wciąż obowiązującej ustawy prezes IPN wybierany jest w konkursie. We wtorek zgodnie z jej zapisami decyzję o konkursie podjęło kolegium IPN - Obecna ustawa nakłada na kolegium IPN obowiązek rozpisania konkursu - tłumaczył poseł Girzyński.
IPN nie może działać bezprawnie
Zdaniem posła PiS, gdyby kolegium nie podjęło decyzji o konkursie, mogłoby dojść do sytuacji, w której Instytut działałby bez oparcia o jakąkolwiek ustawę. Zdaniem Girzyńskiego tak mogłoby się stać, gdyby nie ogłoszono konkursu teraz, a marszałek zwlekałby z podjęciem decyzji. Wówczas mógłby skończyć się czas, jaki ustawowo przewidziany jest dla kolegium, w przypadku śmierci prezesa IPN, a nowa ustawa wciąż nie obowiązywałaby. - Jest ustawa i trzeba według niej postępować - zaznaczał Girzyński.
Marszałek powinien konsultować nową ustawę
Odnosząc się do pytania o to, czy marszałek Komorowski powinien podpisać nową ustawę, czy skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego, marszałek Kierzkowska zaznaczyła, że w tej sprawie niezbędne są konsultacje. - Tutaj warto byłoby wznieść się ponad swoje polityczne ugrupowanie i ta decyzja powinna być skonsultowana - mówiła.
Adam Szejnfeld z Platformy Obywatelskiej zapewniał, że marszałek Komorowski będzie prowadził konsultacje z partiami politycznymi w sprawie podpisania ustawy. - Wydaje mi się, że kolegium się pospieszyło - podkreślał.
Poseł PO zaznaczył, że to naród wybrał Sejm, a Sejm uznał, że chce mieć nową ustawę. - Wolę ustawodawcy trzeba szanować - zaznaczył.
Nie nadużywać tymczasowej funkcji
Girzyński zwrócił uwagę, że niedługo Polacy wybiorą nowego prezydenta. - Jeżeli będzie sobie społeczeństwo życzyło, aby wszelkimi instytucjami w państwie - od IPN po NBP, urząd prezydenta i rząd - kierowali politycy Platformy Obywatelskiej, to dobrze. Ja tę decyzję uszanuję. Ale póki co, to byłoby rzeczą niezwykle złą, jeżeli pan marszałek swoją funkcję - bądź co bądź tymczasowej głowy państwa - nadużywał do wprowadzania takich rozwiązań - podkreślał poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- Polska nie jest własnością ani instytucji, ani urzędów, ani rządu, ani też partii politycznych. Polska jest Polaków. A Polacy wybrali do tego parlamentu swoich przedstawicieli i warto w tej zmienionej sytuacji takie odpowiedzialne decyzje konsultować - podsumowywała Kierzkowska.