Policjanci z Poznania rozbili grupę, która wypożyczała w Polsce ciągniki siodłowe, a następnie wykorzystywała je do kradzieży załadowanych naczep, które czekały na transport. Łupem grupy padły między innymi transporty sprzętu elektronicznego, kawy czy zabawek, ale najczęściej kradli akcesoria i części samochodowe.
Poznańscy policjanci zatrzymali 19 osób, które według ich ustaleń, miały tworzyć grupę przestępczą. Podejrzani wypożyczali w Polsce ciągniki siodłowe, a potem jechali do Niemiec, gdzie z placów przed różnymi przedsiębiorstwami kradli przygotowany do transportu towar załadowany na naczepy i kontenery. - Podjeżdżali na plac, typowali naczepę, sprawdzali co jest w środku po czym podczepiali do nich swoje ciężarówki i wracali do Polski – poinformował młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskie policji.
Następnie rozładowywali skradzione naczepy w wynajętych magazynach, potem cięli je i złomowali, a skradziony towar sprzedawali. Łupem grupy padły między innymi transporty sprzętu elektronicznego, kawy czy zabawek, ale, jak podkreślił Borowiak, najczęściej kradli akcesoria i części samochodowe.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty
Śledztwo w sprawie tej grupy poznańscy policjanci prowadzili od 2021 r. współpracując z Wielkopolskim Wydziałem Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Poznaniu. Zatrzymanym osobom przedstawiono zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, kierowania taką grupą, jak również kradzieży z włamaniem oraz paserstwa w stosunku do mienia znacznej wartości.
"W toku śledztwa prokurator ustalił, że łączna wartość mienia, którego kradzież i paserstwo przypisano podejrzanym stanowi równowartość ponad 7,5 mln zł. Jednocześnie prokuratorzy nie wykluczają, że kwota ta będzie wyższa po ewentualnym uzupełnieniu zarzutów w tym zakresie, ponieważ nadal trwają czynności zmierzające do ustalenia wszystkich kradzieży, których grupa przestępcza dopuściła się w Niemczech" – podało biuro prasowe Prokuratury Krajowej.
Zabezpieczono gotówkę i luksusowe auta
Sąd na wniosek prokuratury zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące pięciu zatrzymanych w tej sprawie osób. Wobec pozostałych podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji. "Prokurator dokonał zabezpieczenia majątkowego poprzez zajęcie zabezpieczonej u podejrzanych gotówki w kwocie ponad 2,5 mln zł oraz luksusowych samochodów o wartości ponad 5 mln zł. Prokuratorzy nie wykluczają dalszych zabezpieczeń na mieniu podejrzanych, w tym na sprzęcie i przedmiotach ujawnionych w miejscu prowadzenia przez nich działalności gospodarczej w ramach której dokonywane były przestępstwa paserstwa. Wówczas wartość zabezpieczonego mienia może sięgnąć kilkudziesięciu milionów złotych" – podkreśliła prokuratura. Część podejrzanych w tej sprawie była już wcześniej notowana za różne przestępstwa kryminalne.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Wielkopolska policja