Najpierw kopnął w drzwi autobusu, następnie rzucił w szybę butelką. Odłamki szkła zraniły nastolatkę, która została przewieziona do szpitala. Gorzowscy policjanci zatrzymali 21-latka, który usłyszał zarzut uszkodzenia mienia.
Gorzowscy policjanci w niedzielę po godzinie 17 odebrali zgłoszenie o wybiciu szyby w autobusie. Według świadków, mężczyzna na przystanku przy ulicy Walczaka najpierw kopnął w drzwi autobusu, a następnie rzucił w pojazd butelką i stłukł w nim szybę. - Szkło zraniło 14-letnią pasażerkę, która była opatrywana przez pogotowie ratunkowe - informuje podkomisarz Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Po udzieleniu pierwszej pomocy na miejscu zdarzenia, dziewczyna została przewieziona do szpitala na kolejne badania.
Wypatrzyli go w sklepie
Funkcjonariusze ustalili rysopis sprawcy i rozpoczęli poszukiwania podejrzanego. Sprawdzali okoliczne ulice i park. - Po chwili patrol zauważył, jak mężczyzna odpowiadający rysopisowi wchodzi do sklepu przy ulicy 30 Stycznia. 21-latek został zatrzymany. Był nietrzeźwy, w organizmie miał ponad promil alkoholu - podaje Jaroszewicz.
Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia. Ale to niejedyne kłopoty, jakie go mogą czekać. - Mężczyzna odpowiada prawdopodobnie za liczne kradzieże w sklepach na terenie Gorzowa Wielkopolskiego, za co może usłyszeć kolejne zarzuty - przekazał Jaroszewicz.
Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gorzów Wielkopolski