Dziś mija 20 lat od dnia, którym na gmachu Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu pojawiła się gigantyczna reklama świetlna. Podobno była wówczas największa na świecie. Do Poznania trafiła z Chicago.
Wielki ekran miał powierzchnię 193 metrów kwadratowych, a do Polski został przywieziony z Ameryki w 8 kontenerach, z których każdy ważył co najmniej 3 tony.
Reklama umocowana była na ścianie zachodniej, skierowanej w stronę Międzynarodowych Targów Poznańskich. Całość konstrukcji ważyła ponad 32 tony, a na sam ekran składało się 126 720 żarówek. Żeby go zawiesić, trzeba było wybudować 100-metrowe rusztowanie i zatrzymać ruch na sąsiednich ulicach.
Widoczny z daleka
Gazeta.pl przypomina słowa Krzysztofa Andrzejewskiego, ówczesnego dyrektora firmy, która była właścicielem reklamy. Andrzejewski przekonywał, że jest to największa konstrukcja tego typu na świecie.
Poza reklamami, ekran pokazywał również godzinę i temperaturę powietrza. Reklama działa do dziś, jednak w… Moskwie, dokąd została zabrana. W Poznaniu podobno brakowało firm, które było stać na reklamowanie się na gigantycznym ekranie.
Autor: kk/par / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: archiwum UEP