Społeczny Komitet "Wspieram Nauczycieli" ogłasza zbiórkę na rzecz strajkujących

Powstał społeczny komitet wsparcia nauczycieli
Powstał społeczny komitet wsparcia nauczycieli
tvn24
Powstał Społeczny Komitet "Wspieram Nauczycieli" na rzecz strajkującychtvn24

- Stajemy po stronie nauczycieli, także z wdzięczności za to, że codziennie wspierają nasze dzieci i wnuki - mówił dziennikarz Jacek Żakowski w trakcie konferencji prasowej, na której zainicjowano powstanie Społecznego Komitetu "Wspieram nauczycieli". - Nie ma ważniejszej sprawy w życiu społecznym niż dobrze funkcjonujące szkoły, dobre i mądre wychowanie uczniów - dodawała prezes Krajowego Forum Oświaty Niepublicznej, Krystyna Starczewska. Fundusz zostanie przeznaczony "tylko i wyłącznie" dla osób niebędących członkami ZNP - podkreślił jego prezes, Sławomir Broniarz.

Od poniedziałku trwa zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk nauczycieli.

Pokrywa się on z trwającymi od środy egzaminami gimnazjalnymi.

Pierwszy dzień egzaminów gimnazjalnych. Relacja "na żywo" tvn24.pl

Drugi dzień egzaminów gimnazjalnych. Relacja "na żywo" tvn24.pl

Społeczny komitet wsparcia nauczycieli

W czwartek o 12.30 w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie odbyła się prezentacja społecznego komitetu poparcia dla nauczycieli - "Wspieram Nauczycieli".

Udział w komitecie zadeklarowali m.in.: polonistka, filozofka, prezes Krajowego Forum Oświaty Niepublicznej Krystyna Starczewska, były prezes Sądu Najwyższego prof. Adam Strzembosz, uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska, reżyser Paweł Pawlikowski, scenarzysta Andrzej Saramonowicz, pisarka Olga Tokarczuk, dziennikarze Jacka Żakowskiego i Piotr Pacewicz oraz prezydent Konfederacji Lewiatan dr Henryka Bochniarz.

"By mogli polecać ten piękny zawód wszystkim"

Żakowski odczytał apel, w którym członkowie Komitetu wskazują, że stają po stronie nauczycieli "z wdzięczności za to, że codziennie wspierają nasze dzieci i wnuki". - Teraz to oni potrzebują naszego wsparcia - mówił.

"Strajkujący nauczyciele i nauczycielki, a także inni pracownicy szkół i przedszkoli, walcząc o godne wynagrodzenia, zabiegają o edukację na miarę potrzeb XXI wieku. To nasza wspólna odpowiedzialność, by zarobki pozwalały im na porządną pracę bez gorączkowego rozglądania się za dodatkowymi źródłami dochodu. By nie odchodzili ze szkół, by czuli się docenieni, by mogli polecać ten piękny zawód wszystkim" - wskazano w apelu.

Członkowie Komitetu zaznaczyli, że wyrażają solidarność ze strajkującymi nauczycielami "także w imię najlepiej pojętego patriotyzmu – troski o przyszłość Polski".

"Ten strajk jest lekcją wychowania obywatelskiego nie tylko dla uczniów, ale i dla nas wszystkich. Jest także lekcją solidarności, której wspaniałą tradycją Polska może się chlubić" - podkreślili.

Zwrócili uwagę, że strajkujący ponoszą "nie tylko koszt moralny strajku, ale też koszty materialne".

"Ogłaszając zbiórkę, chcemy wspomóc tych, którzy uczestnicząc w proteście znaleźli się w najtrudniejszej sytuacji. Dla których strata nauczycielskich zarobków za czas strajku oznacza katastrofę finansów rodzinnych" - wskazali.

Komitet zapewnił, że pieniądze ze zbiórki będą przekazane najbardziej potrzebującym nauczycielom.

"Okażmy im pomoc, solidarność, wsparcie i życzliwość, a także wdzięczność, że walczą o lepszą szkołę dla naszych dzieci i wnuków i o lepszą Polskę dla nas wszystkich" - apelują członkowie Komitetu.

Starczewska: nie ma ważniejszej sprawy w życiu społecznym niż dobrze funkcjonujące szkoły

Następnie głos zabrała Krystyna Starczewska. Jak mówiła, "ten strajk nauczycieli jest strasznie ważny, bo otwiera sprawę podstawową - przyszłość naszej edukacji, przyszłość naszych dzieci". - Nie ma ważniejszej sprawy w życiu społecznym niż dobrze funkcjonujące szkoły, dobre i mądre wychowanie uczniów - podkreśliła.

- Uważam, że wszyscy powinniśmy wspierać nauczycieli walczących o swoją godność - dodała.

- Ten fundusz społeczny, który otwieramy, będzie mógł wspomagać tych nauczycieli, którzy z powodu strajku zostaną pozbawieni swoich dochodów i ich sytuacja stanie się bardzo, bardzo ciężka - wskazywała.

- Zwracam się do wszystkich polskich obywateli (…) o poparcie naszej inicjatywy, o poparcie tych, którzy walczą o przyszłość polskiej edukacji - zaapelowała Starczewska.

"Bez właściwie ukształtowanego i nauczanego obywatela nie ma społeczeństwa obywatelskiego"

Głos zabrał także profesor Adam Strzembosz. - Popieram stworzenie funduszu, który pozwoli strajkującym działać dalej i nie ponieść dużych strat.

Były I prezes Sądu Najwyższego mówił, że "bez właściwie ukształtowanego i nauczanego obywatela, nie ma społeczeństwa obywatelskiego".

- Uważam, że w sytuacji, jaka się w tej chwili ukształtowała, jest rzeczą niezwykle ważną, byśmy się zachowali jak społeczeństwo solidarne, byśmy wsparli to, co w tym działaniu nauczycieli łączy się bardzo ściśle z naszym interesem, z interesem społeczeństwa jako całości, ale także z interesem naszych dzieci, wnuków. Oni tworzą przyszłość - mówił prof. Strzembosz.

Broniarz: te pieniądze mają być przeznaczone tylko i wyłącznie dla osób niebędących członkami naszej organizacji

O funduszu strajkowym mówił także szef ZNP Sławomir Broniarz. Tłumaczył, że "technicznym organizatorem i koordynatorem tego przedsięwzięcia jest Związek Nauczycielstwa Polskiego, ale te pieniądze mają być przeznaczone tylko i wyłącznie dla osób niebędących członkami naszej organizacji".

- My jakoś sobie poradzimy, ale chcemy wspomóc tysiące nauczycieli, którzy nie należą do żadnego związku zawodowego, którzy strajkując, dając nam swoje wsparcie, znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji – powiedział prezes ZNP. Dodał, że o tym, do kogo trafią pieniądze ze zbiórki, decydować będzie komitet obywatelski, a nie ZNP.

Broniarz pytany, ile tracą strajkujący nauczyciele, wyjaśnił, że jeśli nauczyciel zarabia brutto 2500 zł, uczestnicząc w strajku traci 100 zł dziennie. - Jeśli strajkuje przez tydzień, traci 500 złotych – wyliczył.

Broniarz: te pieniądze mają być przeznaczone tylko i wyłącznie dla osób niebędących członkami naszej organizacji
Broniarz: te pieniądze mają być przeznaczone tylko i wyłącznie dla osób niebędących członkami naszej organizacjitvn24

Wittkowicz: idąc do strajku, zakładaliśmy, że za to zapłacimy

Szef Branży Nauki, Oświaty i Kultury FZZ Sławomir Wittkowicz dodał, że pieniądze ze zbiórki mogą być też przeznaczone dla strajkujących nauczycieli, którzy należą do związków zawodowych, które nie poparły strajku.

- Idąc do strajku, zakładaliśmy, że za to zapłacimy – materialnie, finansowo, moralnie, etycznie. Ten cały hejt, który się odbywa, nas na dzisiaj nie przekonuje, żeby z tego strajku wyjść - zapewnił. W jego ocenie to dowód na to, że "władza publiczna się nie sprawdziła, nie jest w stanie rozwiązać potężnego problemu społecznego, jaki mamy".

- Napuszczanie jednych na drugich na pewno tego problemu nie rozwiąże, tylko będzie go potęgowało – ocenił.

Autor: mjz/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Rafał Guz

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium