Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Świnoujściu (Zachodniopomorskie) ma zapasy węgla, które wystarczą do stycznia 2023 roku. Spółka zapewnia ciepło w około 60 procentach świnoujskich mieszkań. Do zabezpieczenia całego sezonu grzewczego potrzebują jeszcze około 15 tysięcy ton opału.
Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (PEC) w Świnoujściu ma obecnie sześć tysięcy ton węgla, kolejne sześć tysięcy ton jest już zakontraktowane, a dostawa ze świnoujskiego portu ma odbyć się do końca października tego roku. To jednak za mało, aby zapewnić ciepło mieszkańcom na cały sezon grzewczy.
Czytaj także: Miał być węgiel za tysiąc, jest za prawie pięć
- Te sześć tysięcy, które tutaj mamy, plus te, które są zakontraktowane, starczą w zależności od pogody, od 15 do 30 stycznia 2023 - mówi Tomasz Horbik z PEC w Świnoujściu.
Potrzeba jeszcze 15 tysięcy ton węgla
Miejska spółka zapewnia ciepło w około 60 procentach świnoujskich mieszkań. Sytuację skomentował w mediach społecznościowych prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz.
"Cena za tonę węgla, łącznie z transportem, jest zdecydowanie niższa niż obecne ceny rynkowe. Do końca sezonu grzewczego niezbędne będzie jeszcze zapewnienie przez Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej około 15 tysięcy ton węgla, by w świnoujskich mieszkaniach temperatura była na odpowiednim poziomie" - napisał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24