Tylko szybka reakcja kierowcy białego SUV-a zapobiegła wypadkowi po tym, jak kierowca auta dostawczego wyprzedzał kilka samochodów na podwójnej linii ciągłej i na zakręcie. – Do kraksy brakowało dosłownie sekund – twierdzi świadek zdarzenia, który nagranie wysłał na Kontakt24.
Wtorek, 3 lipca, chwilę po godz. 10, miejscowość Łężyce w gminie Wejherowo w Pomorskiem. Pan Patryk jedzie spokojnie, gdy nagle widzi dostawczego volkswagena transportera, który wyprzedza ciąg samochodów, nie przejmując się ciągłą linią, ani zbliżającym się zakrętem. Przez nasyp po prawej stronie nie może widzieć, czy ktoś nadjeżdża z naprzeciwka.
Nagle zza zakrętu wyjeżdża biała toyota RAV4. Gwałtownie hamuje i tylko dzięki temu samochody nie zderzają się. – Byłem w szoku, bardzo długo nie mogłem się otrząsnąć po tym, co zobaczyłem – powiedział nam pan Patryk. – Jeżdżę od 12 lat i nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim zachowaniem. Do kraksy brakowało dosłownie sekund - dodał.
Pan Patryk nagranie z kamery samochodowej wysłał na skrzynkę Kontakt24. Próbował także wysłać je na skrzynkę "Stop Agresji Drogowej", ale film okazał się za duży.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/ao / Źródło: TVN24 Pomorze/Kontakt24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24