Czterech młodych mężczyzn podejrzewanych o napad na personel jednej ze stacji benzynowych zatrzymali policjanci z Sycowa pod Wrocławiem. W mieszkaniu jednego z nich funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 380 porcji marihuany. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Grozi im do 12 lat więzienia.
24 marca 2011 roku do jednej z dolnośląskich stacji benzynowych weszło trzech mężczyzn, a jeden z nich czekał na zewnątrz w zaparkowanym samochodzie. Młodzi napastnicy, grożąc personelowi stacji przedmiotem, który przypominał wyglądem broń, zażądali wydania pieniędzy. Ukradli jedynie bilon w niewielkiej kwocie, który był w kasie. W trakcie napadu na szczęście nikt z pracowników nie ucierpiał.
Nie tylko napad
Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn w wieku od 17 do 18 lat. W trakcie przeszukań funkcjonariusze zabezpieczyli użyte podczas zdarzenia kominiarki, kastety oraz przedmiot przypominający wyglądem broń palną. Ponadto w mieszkaniu jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli ponad 380 porcji marihuany.
Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Jeżeli sprawca podczas zdarzenia używa niebezpiecznego przedmiotu, kara ta może wzrosnąć nawet do lat 15.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: fot. policja.pl