To nie była przypadkowa bójka po nocnej imprezie. Pod koniec kwietnia kamery monitoringu zarejestrowały bijatykę kilku mężczyzn w centrum Białegostoku. Dwaj skinheadzi zaatakowali maczetami ochroniarzy jednego z pubów - zawodników lokalnego klubu bokserskiego. Ci odebrali im maczety i skatowali. Jednemu z nich odcięli palec. - W mieście toczy się walka o wpływy z ochrony lokali w mieście - ujawniają policjanci. Siedmiu uczestników bójki zostało już zatrzymanych.
- Sześciu z zatrzymanych mężczyzn usłyszało zarzut udziału w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia, a jeden usiłowania zabójstwa - mówi Artur Kubacki z Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe. Sąd, na jej wniosek, zdecydował o zastosowaniu aresztu wobec trzech mężczyzn. Pozostali zostali objęci środkiem zapobiegawczym w postaci policyjnego dozoru.
Według funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego którzy brali udział w zatrzymaniach, bójka nie była przypadkowa.
- Chodzi prawdopodobnie o przejęcie wpływów z ochrony lokali rozrywkowych w mieście. Do tej pory ochraniają je głównie zawodnicy tutejszego bokserskiego klubu, a skinheadzi chcą ich z tego interesu wyeliminować. To cud, że pocięty maczetą mężczyzna przeżył - ujawnia reporterowi TVN24 oficer CBŚ.
Zatrzymanym za udział w bójce grozi do ośmiu lat więzienia, a temu, który usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, dożywocie.
Bitwa na maczety o świcie
Do bójki pomiędzy zawodnikami miejscowego klubu bokserskiego a mężczyznami powiązanymi z białostockim środowiskiem pseudokibiców i jednym ze skinheadowskich ruchów doszło 26 kwietnia ok. 5 nad ranem. Bokserzy zostali zaatakowani w centrum miasta. Zarejestrowały to kamery monitoringu.
Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, na chodniku leżał jednak już tylko jeden z uczestników bójki. Nieprzytomnego przewieziono go do szpitala. Był w ciężkim stanie, m.in. obcięto mu palec, ale lekarzom udało się go uratować. Po dwóch tygodniach, na własną prośbę, wypisał się ze szpitala. Cały czas utrzymywał, że "się przewrócił, a reszty nie pamięta".
Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24