49-letni pracownik domu weselnego koło Raciborza (Śląskie) zginął w sobotę w wyniku wybuchu petard. Na zapleczu domu weselnego przygotowane były petardy do uświetnienia uroczystości weselnej - podał w sobotę zespół prasowy śląskiej policji.
Do wybuchu doszło około godziny 8 nad ranem w pomieszczeniu, gdzie składowano weselne fajerwerki. Okoliczności badają policjanci i specjalista pożarnictwa. - Niewykluczone, że do tragedii mogło doprowadzić nieostrożne obchodzenie się z tymi materiałami przez pracownika, który zginął - powiedział Marek Wręczycki z zespołu prasowego śląskiej policji.
Konstrukcja dwupiętrowego budynku nie została naruszona, a zniszczenia objęły tylko pomieszczenie, gdzie doszło do wybuchu i jego bezpośrednie sąsiedztwo.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24