Z jednej strony śmierć pozwala odkryć, że nasze akty pychy, gniewu czy nienawiści były marnością, że często nie dość kochaliśmy. Z drugiej strony właśnie w obliczu śmierci widzimy również to, co zasialiśmy naprawdę dobrego - powiedział w środę prymas Polski arcybiskup Wojciech Polak.
Prymas Wojciech Polak przewodniczył w Gnieźnie (Wielkopolskie) mszy w uroczystość Wszystkich Świętych. W trakcie homilii arcybiskup powiedział, że celebrowanie przypadającej w środę uroczystości oraz modlitwy za zmarłych na cmentarzach pozwalają głębiej spojrzeć na tajemnicę ludzkiego życia.
- Wpisana jest w nią niewątpliwie prawda o świętych obcowaniu, o wspólnocie wszystkich świętych, których właśnie dziś wspominamy, ale także prawda o naszym doczesnym życiu i umieraniu, o przechodzeniu przez bramę śmierci - powiedział.
"Śmierć ukazuje nasze życie"
Hierarcha podkreślił, że w swych katechezach o nadziei papież Franciszek wskazał, że "tak naprawdę dopiero śmierć ukazuje nasze życie".
- Z jednej bowiem strony pozwala odkryć, że nasze akty pychy, gniewu czy nienawiści były marnością, że często nie dość kochaliśmy i nie szukaliśmy tego, co było w tym życiu istotne. Z drugiej jednak, właśnie w obliczu śmierci widzimy również to, co zasialiśmy naprawdę dobrego: ukochani, dla których się poświęciliśmy, a którzy teraz troszczą się o nas. Śmierć odsłania więc życie. Śmierć ukazuje życie. Śmierć mówi nam życiu i o wieczności - podkreślił prymas.
Przypomniał słowa papieża, który mówił, że "tajemnicę śmierci oświetla Jezus". - Nie jest to jednak światło, które we wszystkim rozwiewa ludzkie obawy i lęki, jakie nam przecież towarzyszą. Jest to raczej płomień wiary, o który, jak o ten palący się na cmentarzu znicz, trzeba nam nieustannie zabiegać. Nie bój się, utrzymuj tylko zapalony płomień! – mówił arcybiskup Polak.
Rola świętych
Prymas podkreślił rolę świętych, którzy "podtrzymują wiarę" osób żyjących i wskazują, że można żyć tak, jak oni.
- Wszyscy święci świadczą, że nasza wiara i nadzieja w przemianę tego świata ma sens. Mówią nam, że nie dokonuje się to i nie dokona nigdy w jakiś spektakularny sposób, i nie ukaże się jedynie w wielkich dziełach lub w jakiś nadzwyczajnych sukcesach. Wszyscy święci przypominają o miłości Boga i braci, o miłości wiernej do tego stopnia, by zapomnieć o sobie i całkowicie oddać się innym. Wszyscy święci, w to święto świętości, wołają do nas, byśmy spróbowali żyć tak, jak oni żyli – powiedział.
Arcybiskup Polak zaznaczył też, że prawda o życiu i umieraniu nie jest i nie byłaby pełna, gdybyśmy nie wierzyli, "że z Nim, Zmartwychwstałym, również i my żyć będziemy, a Ten, który wskrzesił Jezusa, z Jezusem przywróci życie także nam".
Prymas podkreślił, że w scenerii cmentarza każdy może doświadczyć, "jak mali i bezradni jesteśmy w obliczu tajemnicy śmierci". - Ona ukazuje i odsłania nasze życie, a jednak na zawsze pozostaje tajemnicą i bramą, za którą spotkamy zmartwychwstanie - dodał.
Autor: KB//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24