Kuba Wojewódzki odpowie za pogróżki i wybitą szybę w samochodzie mężczyzny, z którym miał się sprzeczać na jednej ze stołecznych ulic - tak zdecydował warszawski sąd, który tym samym odrzucił wniosek prokuratury o umorzenie sprawy. - Osoby z showbiznesu nie mogą liczyć na specjalne traktowanie - komentuje decyzję sądu Roman Giertych.
Jak podaje tygodnik "Wprost" Wojewódzki zeznając w prokuraturze przyznał się do winy. Prokurator wnioskował o warunkowe umorzenie sprawy uznając, że szkodliwość czynu jest znikoma. Sąd był jednak innego zdania i odrzucił wniosek. Teraz prokuratura zajmie się przygotowaniem aktu oskarżenia znanego prezentera.
Giertych zadowolony
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z decyzji sądu - mówi Roman Giertych, który reprezentuje pokrzywdzonego. - Decyzja sądu pokazuje, że osoby z showbiznesu nie mogą liczyć na specjalne traktowanie przez wymiar sprawiedliwości - cieszy się mecenas.
Za pogróżki z zniszczenie mienia Wojewódzkiemu grozi kara grzywny, ograniczenie lub pozbawienie wolności do roku.
Kuba Wojewódzki jest popularnym dziennikarzem i prezenterem telewizyjnym. Popularność zdobył dzięki programowi "Idol". W TVN prowadzi autorski talk-show, a od września jest jurorem w programie "Mam talent".
Źródło: wprost.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn