Zróżnicowanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn jest zgodne z konstytucją - orzekł w czwartek Trybunał Konstytucyjny. I odrzucił wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich.
RPO zaskarżył do TK obecne przepisy, zawarte w ustawie o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż - jego zdaniem - utrzymanie innego wieku emerytalnego dla kobiet, a innego dla mężczyzn dyskryminuje kobiety (w myśl obowiązujących przepisów o ubezpieczeniu społecznym, kobiety mogą odchodzić na emeryturę w wieku 60 lat, zaś mężczyźni 65 lat).
Krócej oszczędzają one na emeryturę, a dłużej ją pobierają. Wskutek tego ich świadczenia są niższe od świadczeń mężczyzn.
Trybunał nie podzielił tej opinii i odrzucił w czwartek wniosek RPO. - Przepisy dające prawo do odchodzenia na emeryturę w wieku 60 lat nie dyskryminują kobiet - powiedział sędzia Trybunału Konstytucyjnego Stanisław Biernat. I dodał, że prawo do odchodzenia na emeryturę w wieku 60 lat nie jest obowiązkiem.
Sędzia podkreślił, że sam wiek emerytalny nie decyduje o wysokości świadczeń pobieranych przez kobiety. Składa się na to wiele innych czynników, np. zebrany w trakcie pracy zawodowej kapitał, wyniki giełdy, liczba lat pracy, średnia trwania życia czy przynależność do określonego funduszu emerytalnego.
mac
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP