Do 10 lat więzienia grozi 45-letniemu mężczyźnie, który rolniczym ciągnikiem próbował staranować policjantów. Traktorzysta nie zatrzymał się nawet po oddaniu przez nich strzałów ostrzegawczych. We wtorek usłyszy zarzut m.in. czynnej napaści na funkcjonariuszy.
Jak informuje miejscowa policja, do zdarzenia doszło w poniedziałek krótko przed północą. Do dyżurnego policji w Golubiu-Dobrzyniu zadzwonił mieszkaniec Ciechocina zgłaszając, że z jego działki ktoś kradnie drewno.
Na miejscu patrol policji zauważył stojący w ciemności ciągnik rolniczy, a w nim mężczyznę. W momencie, gdy policjanci kazali mu wyjść z pojazdu, ten odpalił silnik i ruszył w ich kierunku. Mężczyzna nie reagując na polecenia funkcjonariuszy, próbował ich przejechać. Wtedy jeden z policjantów oddał strzał ostrzegawczy, jednak traktorzysta nie zatrzymał się. Policjant w ostatniej chwili odskoczył, choć został uderzony w lewą nogę.
Kierowca zatrzymał się dopiero w momencie, gdy policjanci dogonili ciągnik i wybili szybę policyjną pałką. 45-letni traktorzysta był trzeźwy, noc spędził w policyjnym areszcie.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24