Odwoływanie się w noweli PiS ustawy o Trybunale Konstytucyjnym do rozwiązań niemieckich jest mylące - napisał TK w środowym komunikacie dodając, że niemiecki trybunał wydaje ledwie kilkadziesiąt decyzji merytorycznych rocznie, a rozprawy należą tam do rzadkości.
Biuro prasowe Trybunału Konstytucyjnego odpowiedziało na zarzuty polityków PiS, którzy przekonywali, że niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny pracuje o wiele wydajniej niż Trybunał w Polsce i którzy argumentując zmiany w ustawie o TK, powoływali się na regulacje niemieckie. W swoim komunikacie Trybunał odwołuje się przede wszystkim na różnice prawa i zasad funkcjonowania sądów konstytucyjnych w Niemczech i w Polsce.
Ziobro: TK pracuje wolniej od niemieckiego odpowiednika
W ostatnich dniach pojawiło się wiele głosów ze strony polityków PiS, którzy argumentując zmianę ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z 22 grudnia br., odwoływali się do regulacji niemieckich. Między innymi minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro na antenie TVN24 przekonywał, że system pracy polskiego Trybunału Konstytucyjnego wymaga zmian, dlatego, że - jak stwierdził minister - załatwia dużo mniej spraw niż jego niemiecki odpowiednik.
W opublikowanym komunikacie biuro Trybunału podkreśliło, że należy wyjaśnić nieścisłości i niektóre kwestie, które padły w wypowiedziach polityków i publicystów, odwołujących się w "do regulacji niemieckich dotyczących Federalnego Trybunału Konstytucyjnego (FTK)".
Ile spraw?
Odnosząc się do informacji o liczbie spraw rozstrzygniętych przez niemiecki sąd konstytucyjny (minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro twierdził, że ten Trybunał "załatwił" w zeszłym roku 6811 spraw), Trybunał Konstytucyjny zauważył, że w Niemczech rozprawy przed FTK należą do absolutnej rzadkości: "W 2014 r. przeprowadzono je tylko w ośmiu przypadkach". Porównując to z sytuacją w Polsce zaznaczył, że "obciążenie" sędziów Trybunału Konstytucyjnego "jest w Polsce – w sensie czysto statystycznym – istotnie mniejsze niż w Niemczech".
"Jednak wyciąganie z tego daleko idących wniosków co do zakresu zadań sędziów jest nieuzasadnione. W Niemczech wprowadzono bowiem szereg (nieznanych w Polsce) rozwiązań bardzo 'upraszczających postępowanie' (znaczna część skarg konstytucyjnych 'załatwiana' jest bez bezpośredniego udziału sędziów, poważny odsetek orzeczeń o charakterze proceduralnym kończących postępowanie nie wymaga 'wszechstronnej oceny całokształtu sprawy' i pisemnego uzasadnienia, rozprawy są rzadkością)" - zaznaczono w piśmie TK.
"Każdy sędzia FTK jest wspomagany przez czterech asystentów (...). W większości to młodzi sędziowie lub pracownicy naukowi. (...) Obecnie jest ich niemal 70. Rola asystentów w dokładnej analizie spraw oraz w przygotowywaniu projektów uzasadnień jest bardzo znacząca" - podkreślił TK.
Przypadki wymaganej większości 2/3 składu
Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, że w niemieckim trybunale generalną zasadą jest podejmowanie rozstrzygnięć przez większość sędziów uczestniczących w ich wydaniu. "Nie jest wymagana większość kwalifikowana" - podkreślił Trybunał przypominając, że FTK dzieli się na dwa stałe senaty, a w skład każdego wchodzi ośmiu sędziów.
Od zasady wyrokowania większością głosów są odstępstwa, gdy chodzi o orzeczenia w sprawach: utraty praw podstawowych, sprzeczności z konstytucją partii politycznych, odpowiedzialności konstytucyjnej Prezydenta Federalnego oraz sędziów. "Jednak nawet w tych przypadkach tylko rozstrzygnięcie 'niekorzystne' dla 'przeciwnika wniosku', a więc powodujące daleko idącą ingerencję w prawa podstawowe (prawa obywatelskie) określonych osób lub organizacji, wymaga większości 2/3 głosów" - podkreślono w piśmie TK.
Jak dodano, analogiczna większość przewidziana jest w sprawach dyscyplinarnych sędziów, gdy chodzi o upoważnienie przez FTK Prezydenta Federalnego do zwolnienia sędziego lub przeniesienia go w stan spoczynku (np. z powodu stanu zdrowia) oraz o decyzje o tymczasowym zawieszeniu sędziego w sprawowaniu funkcji w związku ze wszczęciem postępowania dyscyplinarnego.
"Odstępstwa od podejmowania rozstrzygnięć większością głosów nie dotyczą postępowania w sprawach kontroli zgodności norm prawnych z konstytucją, a odsetek postępowań, których dotyczą, jest w praktyce marginalny. Poza tym wskazane wcześniej wyjątki nie są związane z liczebnością składu orzekającego, ale ze szczególnym - z punktu widzenia ochrony konstytucyjnych praw i wolności - charakterem niektórych spraw" - wyjaśniono.
Jak zaznaczono w komunikacie, odsetek spraw, w których wymagana jest większość bezwzględna jest „w praktyce marginalny”. "Stąd też odwoływanie się do rozwiązań niemieckich dotyczących nietypowych sytuacji jako dodatkowego uzasadnienia regulacji przewidzianych w ustawie z 22 grudnia 2015 r. jest mylące” - podkreślono.
Autor: tmw/ja / Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24