Szpital: Są w szoku. Nie mogą mówić, nie widzą

Aktualizacja:
"Górnicy są w szoku"
"Górnicy są w szoku"
TVN24/fot.PAP
"Górnicy są w szoku"TVN24/fot.PAP

- Oni się źle czują, trzeba dać im trochę czasu. (...) Nie mogą mówić, nie widzą, bo mają tak duży obrzęk twarzy - mówił rano o poparzonych górnikach dyrektor Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich Mariusz Nowak. - Teraz ratujemy ich życie - podkreślał. Przed 14 jeden z lekarzy poinformował o śmierci kolejnego górnika.

Stan pozostałych 18 górników, którzy są pod opieką lekarzy z Siemianowic Śląskich, jest ciężki, ale stabilny. - Oni wiedzą co się stało. Są w szoku pourazowym. Ściągamy psychologów. Chcemy namówić też rodziny, żeby skorzystali z ich pomocy - mówił Mariusz Nowak, dyrektor Centrum, na porannej konferencji prasowej.

Porannej i prawdopodobnie jedynej w sobotę. Dyrektor zaznaczył bowiem, że dopiero w niedzielę o stanie zdrowia poszkodowanych będzie można mówić bardziej szczegółowo. Jeszcze dzisiaj, około godziny 14, lekarze spotkają się z rodzinami poszkodowanych. - Będziemy więcej wiedzieć o każdym pacjencie. Jeśli będzie taka możliwość, pozwolimy rodzinom ich odwiedzić - mówił Nowak. - Oni się źle czują, trzeba dać im trochę czasu. (...) Nie mogą mówić, nie widzą, bo mają tak duży obrzęk twarzy - dodawał.

W nocy wykonano badania bronchoskopii, które potwierdziły, że kolejnych czterech górników ma poparzone górne drogi oddechowe (liczba ta wzrosła już do dwunastu). - W dwóch przypadkach nie są to ciężkie oparzenia - zaznaczył jednak Nowak. Pewne jest, że rehabilitacja poparzonych górników będzie trwała miesiącami. Ale dziś lekarze myślą o czymś innym. - Teraz to my ratujemy życie - podkreśla dyrektor Centrum Leczenia Oparzeń.

W Sosnowcu dwaj górnicy nieprzytomni

Dwóch górników w Sosnowcu ciągle nieprzytomnych/TVN24
Dwóch górników w Sosnowcu ciągle nieprzytomnych/TVN24

Sześciu kolejnych poszkodowanych w wypadku górników przebywa w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu. Dwaj są w stanie ciężkim, w tym jeden w krytycznym. W nocy mieli zostać przewiezieni do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach, ale nie pozwalał na to stan ich zdrowia. Górnicy cały czas są nieprzytomni, lekarze nie chcą mówić o rokowaniach, leżą na oddziale intensywnej terapii. Pozstała czwórka jest w stabilnym stanie. Dwaj ranni górnicy leżą na oddziale chirurgii. Jedna na oddziale wewnętrznym i jedna na oddziale pulmonologicznym (na którym leczy się choroby układu oddechowego - red.)

W piątek ranni górnicy trafili jeszcze między innymi do Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach - Ochojcu, a także szpitali w Bytomiu (w nocy przewieziony do Siemianowic - red.), Tychach i Chorzowie.

Śledztwo i kolejni świadkowie fałszerstw

W sobotę katowicka prokuratura rozpoczęła pracę od wszczęcia śledztwa w sprawie katastrofy w kopalni "Wujek-Śląsk", w której zginęło w piątek 12 górników, a 41 zostało rannych. Przypomnijmy, kwadrans po godzinie 10 rano w ścianie wydobywczej "Śląska" zapalił się, a niewykluczone, że także wybuchł, metan.

TVN24 ujawniła film nagrany przez jednego z górników "Śląska-Wujka", który w kwietniu tego roku zarejestrował podwyższony (kilkukrotnie od dozwolonego) poziom metanu na jednej ze ścian kopalni. W rozmowie z TVN24 górnik opisał jak w "Wujku-Śląsku" rozprawiano się z czujnikami metanometrycznymi. - Z tego, co zaobserwowałem, praca polegała na tym, aby czujnik metanometryczny był schowany albo do lutni, albo był napowietrzany świeżym ciągiem powietrza, który szedł z lutni. To niedozwolone - opowiadał. Wszystko po to, by prace mogły toczyć się "planowo".

POSŁUCHAJ WYWIADU Z GÓRNIKIEM

Po doniesieniach TVN24 i tvn24.pl w kopalni zawrzało. Dyrekcja "Wujka-Śląsk" konsekwentnie powtarzała jednak, że do manipulacji i przenoszenia czujników nie dochodziło. Przedstawiciele zakładu powoływali się na wyniki kontroli Wyższego Urzędu Górniczego, która żadnych nadużyć nie stwierdziła. Sprawa trafiła do ABW, którą o szafowaniu życiem górników poinformował autor filmu pokazanego przez TVN24.

Świadków manipulacji jest więcej. Boją się

Jak się okazuje nie jest to jedyny świadek naruszeń procedur w "Wujku-Śląsku". "Polska" dotarła do pracownika firmy zewnętrznej pracującej dla kopalni. - Pół roku temu mieliśmy wytransportować stamtąd zestawy kolejki spągowej. Nie zgodziliśmy się, bo stężenie metanu było tam przekroczone. To była bomba z opóźnionym zapłonem - mówi dziennikowi. Gazeta potwierdziła informacje o manipulowaniu pracą czujników metanometrycznych u innych górników kopalni. Wszyscy chcą zachować anonimowość.

Górnik: w tej kopalni fałszują wskazania czujników metanu
Górnik: w tej kopalni fałszują wskazania czujników metanuTVN24

Kilka dni za długo

Do wypadku na ścianie wydobywczej "Śląska" doszło na kilka dni przed zakończeniem na niej prac eksploatacyjnych. - W przyszłym tygodniu miały się rozpocząć roboty związane z likwidacją ściany, w rejonie której doszło do tragedii w kopalni "Wujek-Śląsk" - poinformował prezes Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach Piotr Litwa.

Litwa nie chciał jednak spekulować, czy do zapalenia metanu mogło dojść na skutek sił natury, czy też mógł się do niej przyczynić błąd ludzki. - Na tę chwilę można powiedzieć, że hipotez jest całe mnóstwo. Praca komisji (wyjaśniającej przyczyny wypadku - red.) będzie polegała na tym, że będziemy wykluczać pewne sprawy. Drogą dedukcji jesteśmy w stanie dojść do przyczyn najbardziej prawdopodobnych. Ile ich w sumie zostanie, trudno w tej chwili powiedzieć - przyznał.

Komisja zebrała się pierwszy raz w sobotę o godzinie 10. Niewykluczone, że jeszcze tego samego dnia zjedzie na dół, w miejsce, w którym doszło do wypadku.

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot.PAP

Pozostałe wiadomości

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie dalsze burze, obejmujące swoim zasięgiem coraz więcej województw. Niebezpieczna aura towarzyszyć nam będzie także w przyszłym tygodniu.

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24