Policjanci z Centralnego Biura Śledczego rozbili grupę handlującą narkotykami na Podkarpaciu i w Małopolsce. Zatrzymali jedenastu członków, w tym szefa grupy z Krakowa. Przejęto 1,5 kilograma kokainy i 400 tabletek ekstazy i LSD.
Dilerska siatka działała na terenie Krakowa, Brzeska, Jarosławia i innych miast południowo-wschodniej Polski. Młodzi ludzie rozprowadzali środki odurzające głównie wśród studentów, prawdopodobnie zaopatrywali też uczniów szkół ponadgimnazjalnych.
Gang „Ślepego”
Narkobiznes zorganizował mieszkaniec Krakowa - "Ślepy". Policjanci zatrzymali dziesięciu jego współpracowników i samego szefa.
"Ślepy" został ujęty w swoim mieszkaniu na poddaszu jednej z krakowskich kamienic. W jego domu policjanci odnaleźli narkotyki oraz sprzęt do ich ważenia i porcjowania. Zabezpieczyli 1,4 kg kokainy, 0,5 kg amfetaminy, 400 tabletek ekstazy i LSD, 0,5 kg marihuany oraz haszysz.
Czarnorynkowa wartość tego „towaru” to około 350 tys. zł. Znaleziono też znaczne ilości pieniędzy pochodzących najprawdopodobniej ze sprzedaży narkotyków.
Ludzie narkobiznesu
Dilerzy „Ślepego” to mieszkańcy Podkarpacia i Małopolski, w wieku od 20 do 30 lat, głównie studenci, ale też osoby prowadzące działalność gospodarczą. W kilku przypadkach firmy stanowiły jedynie przykrywkę dla narkobiznesu. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań ludzi związanych z tym przestępczym przedsięwzięciem.
Podejrzani zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie postawiono im posiadania i handlu narkotykami. W najbliższym czasie sąd zadecyduje o ich dalszym losie.
Źródło: tvn24.pl, policja Rzeszów
Źródło zdjęcia głównego: Policja CBŚ