W Stoczni Gdańskiej zginął człowiek
TVN24
Na terenie stoczni zginął mężczyzna. Jak informuje policja, zmarł po tym, jak w czasie pracy uderzył głową w stalową kratownicę.
- Doniesienie o śmierci otrzymaliśmy około godziny 9 - powiedziała nam asp. Magdalena Michalewska z gdańskiej policji.
- 42-letni mieszkaniec Gdańska, pracownik jednej ze stoczni, szlifując kratownicę potknął się i uderzył o nią głową. Ratownicy przez 40 minut próbowali reanimować mężczyznę - dodała Michalewska.
Reanimacja nie przyniosła skutku. Mężczyzna zmarł.
Jako pierwszy o tragedii poinformował portal mmtrojmiasto.pl.
Źródło: tvn24.pl, mmtrojmiasto.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24