- Wyborcy są zmęczeni Platformą, a efekt Kopacz, na który liczyła PO, bardzo szybko się skończył - mówiła w "Jeden na jeden" prof. Jadwiga Staniszkis, komentując przegraną PO w wyborach samorządowych, na co wskazują sondaże. Zdaniem socjolog, pozycja Kopacz w partii jest zagrożona. "Zacznie się walka o przywództwo".
Zdaniem Jadwigi Staniszkis, do przegranej PO przyczynił się efekt siedmiu lat rządów tej partii, "to, że brak jest strategii rozwojowej kraju, ludzie ciężko pracują, a płace nie rosną, obniżane są standardy obowiązujące w życiu publicznym".
W ocenie socjolog, gdyby na czele Platformy nadal stało Donald Tusk, partia uzyskałaby podobny wynik wyborczy.
- To zmęczenie PO, ale też beznadziejna kampania pani Kopacz "Bliżej ludzi", jej egocentryzm - stwierdziła Staniszkis.
Wskazała, że wyborach samorządowych na PO zagłosowało tylko 60 proc. jej dawnych wyborców, zaś blisko 8 proc. przeszło na stronę PiS.
Jej zdaniem, mylący był dla Platformy Obywatelskiej wzrost notowań po odejściu Tuska do Brukseli.
PO - jak podkreśliła - zaszkodziło też zamieszanie wokół Radosława Sikorskiego, wywołane jego wypowiedzią dla portalu Politico, z której wynikało, że w 2008 roku w Moskwie prezydent Rosji Władimir Putin miał mówić premierowi Donaldowi Tuskowi o podziale Ukrainy.
"SLD za mało lewicowy"
Z kolei do porażki SLD, jak oceniła Staniszkis, przyczyniło się to, że Sojusz w ogóle nie jest lewicowy.
SLD nie pomogła - jak wskazała - obecność w kampanii wyborczej byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
Z sondażu Ipsos wynika, że w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju PiS uzyskało 31,5 proc., PO - 27,3 proc., PSL - 17 proc., a SLD Lewica Razem - 8,8 proc.
W opinii Staniszkis, wynik wyborczy zarówno PO, jak i SLD spowoduje, iż w obu partiach zaczną się rozliczenia i walka o przywództwo, a Ewa Kopacz już może czuć się zagrożona. - Platformę czekają wybory nowego przewodniczącego - powiedziała.
Zdaniem socjolog, PSL uzyskało bardzo dobry wynik wyborczy. Do sukcesu ludowców przyczyniło się to, że - jak zaznaczyła - dystansowali się oni od PO, choć są w koalicji np. w sprawie afery taśmowej.
W opinii Staniszkis, wygrana PiS pomoże tej partii w kolejnych wyborach, m.in. prezydenckich. Jak przekonywała, kandydat PiS Andrzej Duda ma szansę na wygraną z prezydentem Bronisławem Komorowskim.
Jadwiga Staniszkis, pytana o kłopot z systemem informatycznym zliczającym głosy w wyborach samorządowych, odpowiedziała, że czas najwyższych, by zmienić skład PKW.
Autor: MAC//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24