Rzecznik dyscyplinarny Sądu Najwyższego w sprawach dwojga sędziów Sądu Najwyższego: Małgorzaty Manowskiej i Aleksandra Stępkowskiego postanowił zawiesić postępowanie do czasu wydania wyroku przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej - przekazał w sobotę zespół prasowy SN.
- W ocenie rzecznika dyscyplinarnego, jako że termin wydania wyroku TSUE nie jest znany nawet w przybliżeniu, a przedmiot rozstrzygnięcia tego trybunału ma bezpośredni wpływ na tok postępowania rzecznika, w sprawach zainicjowanych uchwałami Kolegium Sądu Najwyższego należało zawiesić postępowanie - powiedział Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN.
Podejrzenia o przewinienia służbowe
Chodzi o sprawy zainicjowane dwoma uchwałami Kolegium SN z pierwszej połowy kwietnia. Kolegium wystąpiło wtedy do rzecznika dyscyplinarnego z żądaniem podjęcia czynności wyjaśniających wobec sędziów Małgorzaty Manowskiej z Izby Cywilnej i Aleksandra Stępkowskiego z Izby Kontroli Nadzwyczajnej.
Pierwsza z uchwał - jak wówczas informowano - dotyczyła podejrzenia popełnienia przez sędzię Manowską przewinienia służbowego, polegającego na pełnieniu funkcji dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury, pomimo sprzeciwu wyrażonego przez I prezes SN.
Z kolei druga uchwała dotyczyła "czynności wyjaśniających w związku z podejrzeniem popełnienia przewinienia służbowego oraz uchybienia godności urzędu przez sędziego Stępkowskiego w związku z wydanym przez niego 8 marca postanowieniem co do istoty sprawy bez dysponowania aktami sprawy".
Rzecznik czeka na wyrok Trybunału
- Rzecznik dyscyplinarny w sprawach wystąpienia przez Kolegium Sądu Najwyższego z żądaniem podjęcia czynności wyjaśniających dotyczących wskazanych sędziów 8 lipca postanowił zawiesić postępowanie do czasu wydania przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyroku w sprawach z pytań prejudycjalnych przedstawionych przez Sąd Najwyższy w 2018 roku - przekazał Michałowski.
Dodał, że w uzasadnieniu swojej decyzji rzecznik zauważył, że 27 czerwca Rzecznik Generalny unjnego Trybunału przedstawił opinię, w której między innymi "kwestionuje niezależność Krajowej Rady Sądownictwa oraz spełnianie wymogów niezawisłości sędziowskiej ustanowionych prawem UE przez Izbę Dyscyplinarną SN". - Rodzi to wątpliwości odnośnie do statusu zarówno Izby Dyscyplinarnej, jak również osób, których kandydatury wskazała prezydentowi nowo powołana KRS. Przesądzenie tych wątpliwości może nastąpić dopiero w wyroku wydanym przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawach wskazanych w sentencji postanowienia - zaznaczył Michałowski. W tym tygodniu I prezes SN Małgorzata Gersdorf skierowała do rzecznika dyscyplinarnego SN żądanie podjęcia czynności wyjaśniających w związku z postanowieniami podjętymi na początku lipca przez innego sędziego Izby Cywilnej SN Kamila Zaradkiewicza. Zdaniem I prezes Sądu Najwyższego działania sędziego grożą chaosem prawnym i sparaliżowaniem pracy sądu.
Autor: akw//plw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24