CBA skierowało do Prokuratury Generalnej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w jednej z prywatnych klinik okulistycznych. Chodzi o placówkę odwołanego ze stanowiska konsultanta krajowego w dziedzinie okulistyki prof. Jerzego Szaflika. Lekarz w TVN24 potwierdził, że wykonywał zabiegi bez zezwoleń. Dodał jednak, że odbywało się to "sporadycznie". Placówka nie starała się o pozwolenie. - Po prostu, żeśmy to zaniedbali - mówił Szaflik.
- Zawiadomienie dotyczy przestępstw określonych w ustawie o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów. Ma związek z przekazanymi nam w ubiegłym tygodniu przez Ministerstwo Zdrowia informacjami dotyczącymi nieprawidłowości - wyjaśnił rzecznik CBA Jacek Dobrzyński.
Z informacji CBA wynika, że o skierowaniu zawiadomienia do prokuratury zdecydował zastępca szefa Biura Janusz Czerwiński po analizie i weryfikacji zebranych materiałów.
Chodzi o złamanie ustawy transplantacyjnej. CBA o szczegółach mówić nie chce, PAP nieoficjalnie informowała, że chodzi o zabiegi przeszczepu rogówki bez zgody ministra zdrowia. Pacjenci profesora Szaflika, którym rogówkę przeszczepiano, nie byli też wpisywani do rejestru osób oczekujących na przeszczep, choć klinika miała taki obowiązek.
Zabiegi były wykonywane
Lekarz przyznał także, że pacjenci nie byli wpisywani na listę oczekujących. - Brało się to z tego, że to byli pacjenci pilni i należało im ten przeszczep wykonać. Wszyscy pacjenci po przeszczepie są szczęśliwi i nie ma żadnych powikłań - dodał Szaflik. Jak powiedział w klinice wykonano w sumie siedem takich zabiegów. - Trzy w ubiegłym roku a w tym cztery - powiedział Szaflik.
"Poniosę wszystkie konsekwencje"
Pytany, dlaczego placówka nie ma certyfikatu uprawniającego do przeprowadzania przeszczepu rogówki powiedział, że nigdy się o niego nie starała. - Przez 42 lata mojej pracy nigdy nie miałem żadnych zarzutów korupcyjnych, nigdy nie miałem żadnych problemów tego typu, zdarzyła się raz rzecz niewłaściwa, zdarzyło się, że nie dopełniłem pewnych formalnych rzeczy. Dla mnie zawsze najważniejszy był pacjent, oczywiście to nie zwalnia mnie z odpowiedzialności ale po prostu o tym zapomnieliśmy - tłumaczył Szaflik.
Zapewnił, że jest gotowy ponieść wszelkie konsekwencje swojego postępowania. - Tylko, żeby wielkość kary była adekwatna do wielkości wykroczenia - dodał. Lekarz dodał, że chce całą sprawę wyjaśnić u ministra zdrowi, aby oczyścić się z zarzutów.
Szpital prof. Szaflika Prof. Szaflik został odwołany ze stanowiska konsultanta krajowego w dziedzinie okulistyki oraz szefa Banku Tkanek Oka w Warszawie w ubiegłym tygodniu. Jest m.in. pomysłodawcą i inicjatorem budowy Samodzielnego Publicznego Klinicznego Szpitala Okulistycznego w Warszawie. Szpital został utworzony na podstawie zarządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 1998 r., a Szaflik pełni funkcję dyrektora placówki.
Autor: pk/km//bgr/kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Arch. TVN24