- Będę kierował komitetem stałym rady ministrów, co oznacza pilnowanie i prowadzenie procesu legislacji, dyskusji nad projektami ustaw i rozporządzeń. To także łączenie tych zadań legislacyjnych z zadaniami rządu – przedstawił swoje obowiązki nowomianowany minister Michał Boni. Prezydent nie krył zadowolenia z nominacji - znamy się (z Bonim) od lat, mówił Lech Kaczyński.
Minister nie krył satysfakcji, z faktu że nadal będzie mógł pracować mad tymi projektami, które dotychczas były jego „oczkiem w głowie”, jak na przykład program „50 +”. Boni pozostanie też szefem strategicznych doradców premiera. – To na pewno będzie miła odskocznia intelektualna dla prac czysto administracyjnych – przyznał minister.
Najmłodszy stażem członek rządu bagatelizował wypowiedzi członków koalicyjnego PSL, którym nie podobają się pomysły Boniego odnośnie KRUS. - Ja bym zostawił te komentarze. Pracujemy razem z ministerstwem rolnictwa nad długoterminowymi rozwiązaniami dla KRUS - stwierdził. Przyznał jednak że rolnicze ubezpieczenia w perspektywie dziesięciu piętnastu lat czekają radykalne zmiany.
Boni, jako minister bez teki, będzie odpowiedzialny za koordynację prac legislacyjnych. Na tym stanowisku zastąpi Zbigniewa Derdziuka, który już obejmując stanowisko zapowiedział, że będzie je piastował tylko przez rok.
Prezydent gratuluje nominacji
- Znamy się od bardzo wielu lat. Współpracowaliśmy razem w "Solidarności" i bardzo dobrze ten czas wspominam. Nie mam wątpliwości, że reprezentuje pan wielkie zdolności. Życzę panu samych sukcesów szczególnie w sprawach społecznych i raz jeszcze serdecznie panu gratuluję - powitał nowego ministra prezydent Lech Kaczyński.
Nowo powołany minister dotychczas pełnił rolę szefa doradców premiera Tuska. Współtworzył program wyborczy Platformy, miał zostać ministrem pracy. Jednak po tym jak przyznał się do podpisania w 1985 roku pod groźbą szantażu deklaracji współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa ministrem pracy została Jolanta Fedak (PSL).
Boni zajmował się przede wszystkim negocjacjami ze związkami zawodowymi, głównie w kwestiach edukacji, służby zdrowia i rozwiązań emerytalnych. Uczestniczył jako przedstawiciel strony rządowej w negocjowaniu w Komisji Trójstronnej ustawy o emeryturach pomostowych. Brał udział w negocjacjach NFZ, ministerstwa zdrowia i szpitali w sprawie kontraktów na 2009 r. Jest jednym z autorów programu "Solidarność pokoleń 50+", który ma pomóc osobom po 50. roku życia w powrocie na rynek pracy.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24