W czwartek wieczorem Antoni Macierewicz w felietonie "Głos Polski" emitowanym na antenie TV Trwam przedstawił swój nowy pomysł dotyczący Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Zdaniem byłego szefa MON, budowlę powinno się zburzyć i zastąpić Kolumną Chwały Wojska Polskiego zwieńczoną figurą Matki Boskiej Hetmanki Polski.
Antoni Macierewicz podzielił się z widzami swoimi refleksjami z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja oraz święta Matki Bożej Królowej Polski. Jego wypowiedzi przytacza portal Radia Maryja.
– Związek kultu maryjnego i szczególnej opieki Maryi nad Polską najbardziej jest widoczny i uzewnętrzniony w 1920 roku w Cudzie nad Wisłą. To wydarzenie sprawiło, że papież Pius XI potwierdził fakt, iż Maryja jest królową Polski i uczynił ten dzień świętem religijnym w państwie polskim, a Maryję uznał za królową Polski – tłumaczył były szef MON.
- Wydaje się, że ten wielki czas 1920 r., największe zwycięstwo i największy wkład w historii Europy, jaki Polska przekazała, jest po dzień dzisiejszy lekceważony. Nawet więcej, w jakimś wymiarze – proszę się za to słowo nie obrażać – bezczeszczony - stwierdził polityk.
- Jak inaczej nazwać fakt, że w centrum Polski symbolem Warszawy, bohaterskiej stolicy, która zatrzymała bolszewików i uratowała Europę przed zagładą, stoi symbol sowieckiej władzy – Pałac Kultury i Nauki im. Józefa Stalina. Tam powinna stać Kolumna Chwały Wojska Polskiego zwieńczona figurą Matki Boskiej Hetmanki Polski - ocenił.
Zdaniem Macierewicza to "prawdziwy symbol Polski i taki jest związek trwały naszej tradycji, naszego dorobku cywilizacyjnego i naszej wiary".
Nie tylko Macierewicz
Pomysły zburzenia Pałacu Kultury i Nauki powróciły na nowo do debaty publicznej w Polsce po tym jak 15 listopada ubiegłego roku ówczesny wicepremier, a dziś premier Mateusz Morawiecki, wyznał że o tym marzy.
- Jestem za tym, żeby ten relikt panowania komunizmu zniknął z centrum Warszawy - stwierdził Morawiecki na konferencji prasowej podsumowującej dwulecie rządów Prawa i Sprawiedliwości w Polsce. Wyraził nadzieję, że "kiedyś tak się stanie".
- Marzę o tym od 40 lat - dodał.- Myślę, że parę lat i powstaną tam przepiękne inne kamienice, budynki - mówił. - Nie jest to priorytet dla nas, ale chciałbym, żeby w to miejsce powstało coś dużo piękniejszego, dużo ważniejszego - podsumował.
Wypowiedź wicepremiera Morawieckiego była reakcją na pogląd wicepremiera Piotra Glińskiego, który dzień wcześniej w wywiadzie dla RMF FM powiedział, że nie ma nic przeciwko zburzeniu Pałacu Kultury i Nauki.
O zburzeniu Pałacu Kultury i Nauki mówił w styczniu prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek.
- Nie trafiają do mnie argumenty, że Pałac Kultury i Nauki - ten pomnik Stalina - wrósł w tkankę miasta, albo że nie dałoby się go wyburzyć, bo to kosztuje - ocenił na łamach tygodnika "Sieci". Zdaniem Szarka "niepodległość ma swoją cenę", a wyburzenie pałacu – patrząc na rozwój technologiczny – byłoby wykonalne.
O zburzenie pałacu apelował też między innymi Radosław Sikorski. W 2008 roku, gdy był ministrem spraw zagranicznych Donalda Tuska powiedział o pałacu, że "w jego miejsce powinna zostać zasiana trawka i wykopany staw".
Autor: aw//kg / Źródło: Radio Maryja
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock