"Polska energetyka jest mocno upolityczniona, a przez to źle zarządzana. To prowadzi do takich awarii, jak ta w Szczecinie" - uważa Sławomir Krystek szef Krajowej Izby Energetyki i Ochrony Środowiska. O to upolitycznienie, ekspert oskarża PiS.
Prawo i Sprawiedliwość podczas swoich rządów miało bowiem "wyciąć wysokiej klasy fachowców z zakładów energetycznych". Ekspert odniósł się w ten sposób do wtorkowej wypowiedzi polityka PiS Joachima Brudzińskiego, który winą za awarię obarczył rządzącą Platformę Obywatelską. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Poprzedni rząd wyciął wysokiej klasy fachowców z zakładów energetycznych uważa Sławomir Krystek
"Gorzej niż w PRL-u"
Krystek uważa, że polska energetyka jest w tej chwili zarządzana gorzej niż w latach 70. i 80., a dodatkowo starzeje się jej infrastruktura. Oprócz tego, ekspert zauważa, że w energetyce jest zbyt mało pieniędzy. - Zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kosztuje, ale nie wszyscy mają tego świadomość - zaznaczył Krystek.
Te wszystkie okoliczności powodują, że dochodzi do takich awarii, jak ta z poniedziałku na wtorek. W jej wyniku, Szczecin i okoliczne miasta zostały pozbawione prądu. Z powodu silnych opadów śniegu, złamał się słup wysokiego napięcia w rejonie Krajnika Dolnego przy granicy polsko-niemieckiej, co zatrzymało transport energii do Szczecina.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24