Bił przesłuchiwanych dłonią, kopał i uderzał pałką służbową w stopy, by wymusić przyznanie się do winy. Teraz 23-letni policjant z Chełmży (Kujawsko-Pomorskie) odpowie przed sądem za stosowanie niedozwolonych metod wobec osób zatrzymanych.
Funkcjonariusz został oskarżony o wymuszanie zeznań w prowadzonych przez niego postępowaniach. Postawiono mu dwa zarzuty dotyczące prowadzonych przez niego postępowań w sprawie kradzieży - poinformowała Prokuratura Rejonowa Toruń-Zachód.
Znęcał się nad przesłuchiwanymi
Z ustaleń śledztwa wynika, że w lipcu policjant miał wymuszać siłą wyjaśnienia od mężczyzny podejrzewanego o kradzież w Sławkowie. Jak zeznał poszkodowany, funkcjonariusz bił go dłonią, kopał i uderzał pałką służbową w stopy, by wymusić przyznanie się do winy. Poszkodowany został oskarżony o kradzież, a jego proces w tej sprawie jeszcze trwa.
Drugą ofiarą policjanta miał być mężczyzna zatrzymany w związku z inną kradzieżą (sprawa została umorzona z powodu niewykrycia sprawcy). Według jego relacji, podczas przesłuchania policjant kazał mu klęczeć na krześle i bił go pałką w stopy.
Funkcjonariusz oskarżony o przekroczenie uprawnień nie przyznał się do winy. Grozi mu kara do dziesięciu lat więzienia. Po wszczęciu dochodzenia został zawieszony.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24