- W Platformie potrzebne są zmiany. Nie można przesypiać kolejnych miesięcy - mówił we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 minister administracji i cyfryzacji Andrzej Halicki z PO, komentując przegraną swojej partii w wyborach samorządowych.
Odnosząc się do wyborczego wyniku PO, Andrzej Halicki powiedział, że nie może być zadowolony. Według niego Platforma Obywatelska żółtą kartkę otrzymała już podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego.
- Pewną pracę, ale jeszcze niewystarczającą, wykonaliśmy, bo ten wynik parę miesięcy temu pewnie przy tej frekwencji byłby znacznie gorszy. Duża grupa naszych wyborców została w domach, w dużych miastach była niższa frekwencja - stwierdził Halicki.
- Było wiele zdarzeń, które nie powinny się wydarzyć i co do tego nie mam wątpliwości. Musimy pokazać, że i jesteśmy na to wrażliwi, i wyciągamy konsekwencje - dodał.
"PO musi się zmienić"
Minister zapytany, czy to oznacza odsunięcie niektórych ludzi, odpowiedział, że tak.
- Platforma musi się zmienić. Ona się zmieniła dziś na szczeblu krajowym, uważam to za krok w dobrym kierunku i taki dynamizujący, i dający nam dużą energię, ale to początek drogi, a nie jej zwieńczenie - stwierdził Halicki.
Minister wspomniał także, że część wyborców PO zagłosowała na PSL. - Też trzeba się nad tym poważnie zastanowić - zauważył.
Z sondażu IPSOS dla TVN24 wynika, że w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju PiS uzyskało 31,5 proc., PO - 27,3 proc., PSL - 17 proc., a SLD Lewica Razem - 8,8 proc.
Autor: MAC//plw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24