Romana Giertycha i Pawła Piskorskiego dzielą diametralnie odmienne poglądy, łączy obecna pozycja w polityce, a raczej jej brak. Obaj znaleźli się na marginesie a poparcie dla ich partii waha się w granicach 1 procenta. O czym rozmawiali na spotkanie w warszawskiej cukierni?
Czy politycy chcą sobie nawzajem pomóc w powrocie do polityki? Roman Giertych szuka sojusznika po tym jak kompletną klapą zakończył się współpraca jego partii z irlandzkim Libertasem. Z kolei Piskorski próbuje reaktywować Stronnictwo Demokratyczne.
Jak pisze "Fakt" Giertych spotkał się niedawno z Piskorskim w cukierni na warszawskim Nowym Świecie. - Tak, znamy się, spotykamy się od lat. Jeśli nawet Giertych mówiłby mi o swoich tajemnicach, to ja bym wam ich nie zdradził - ucina Piskorski.
Źródło: Fakt
Źródło zdjęcia głównego: TVN24