- O katastrofie smoleńskiej nie wolno zapomnieć i to jest obowiązkiem każdego Polaka, ale wybory samorządowe to kwestia rozwiązywania problemów, którymi żyją Polacy - uważa wiceprezes PiS Beata Szydło. Zapowiada, że PiS nie będzie atakować PO, ale skupi się na merytorycznych rozwiązaniach dla samorządów.
- Nie będziemy atakować. Ani PO, ani żadnej innej partii - zapowiedziała w TVN24 wiceprezes PiS Beata Szydło. Jak dodała, partia Jarosława Kaczyńskiego chce przygotować program dla samorządów i go zrealizować. - Chcemy zaproponować konieczne rozwiązania np. finansowanie samorządów - stwierdziła wiceprezes, zwracając uwagę na kłopoty finansowe samorządów. - W ubiegłym roku 6 razy wzrosło zadłużenie samorządów, w tym roku te długi się powiększą, bo samorządy zaciągają kredyty starając się o pozyskanie środków unijnych - dodała.
Według niej, PiS już rozpoczęło realizację swojego planu. - Związek gmin wiejskich zwrócił się z propozycja, żeby przedłużyć okres liczenia zadłużenia dla każdej gminy indywidualnie, tak żeby mogły pozyskiwać pieniądze na realizację inwestycji - zaznaczyła Szydło. Dodała, że działa też zespół PiS przygotowujący programy dla poszczególnych województw, powiatów i gmin. Jej zdaniem, w kampanii trzeba zająć się przede wszystkim problemami, którymi żyją Polacy - oświatą, służbą zdrowia, modernizacją dróg, kanalizacją.
Szydło: zajmijmy się finansami, a nie krzyżem
Szydło odniosła się także do sporu o krzyż i oświadczenia J. Kaczyńskiego o usunięciu "obrońców" spod krzyża. Kaczyński nazwał przeprowadzoną przez policję akcję "fortelem z czasów PRL". - To ważne oświadczenie, bo porusza istotny temat rozwiązania problemu - zaznaczyła Szydło. Ale, jak dodała, w tej sprawie powiedziano już bardzo dużo. - Czas przejść do czynów. Mam nadzieję, że wkrótce ta sytuacja zostanie rozwiązania, a prezydent Komorowski zajmie stanowisko w sprawie upamiętnienia ofiar - powiedziała.
Jej zdaniem jednak, to nie jest priorytetowy temat dla Polaków. - Martwię się sytuacją gospodarczą, podwyżką VAT-u, stanem finansów - przyznała Szydło. - Co rząd zrobi, żeby zadłużenie nie wzrastało? Czy podniesienie VAT to recepta na uzdrowienie finansów? - pytała. Szydło uważa, że tak nie jest. - Widzę tylko bezradność rządu jeśli chodzi o reformę finansów - dodała.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24