PiS żąda od szefa MON i premiera odwołania gen. Janusza Noska z funkcji szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Politycy Prawa i Sprawiedliwości chcą wszczęcia procedury odwoławczej w związku ze śledztwem wojskowej prokuratury ws. domniemanej inwigilacji przez kontrwywiad wojskowy posła tej partii Tomasza Kaczmarka, czyli "agenta Tomka".
W komunikacie biuro prasowe PiS podkreśliło, że postępowanie dotyczy przekroczenia uprawnień przez szefa SKW oraz podległych mu funkcjonariuszy i żołnierzy polegającego na stworzeniu związku przestępczego celem nielegalnej inwigilacji. "SKW miała prowadzić inwigilację posła Kaczmarka oraz jego asystenta społecznego na podstawie sfałszowanych dokumentów, które umożliwiły im uzyskanie zgody sądu na kontrolę operacyjną - podkreślają posłowie PiS.
Jak wskazują dalej, żołnierze wrocławskiej ekspozytury SKW mieli być także zmuszani przez swoich przełożonych do przekazywania informacji o życiu prywatnym parlamentarzysty. "W sprawie doszło również do opisanego przez media niedopuszczalnego wpływania przez szefa SKW na toczące się postępowanie karne i prokuraturę" - czytamy w komunikacie.
Rzecznik rządu: Absurd
PiS wytyka również inne nieprawidłowości - jak twierdzi, to m.in. pobicie przez oficera SKW tłumacza w Afganistanie, ujawnienie danych tajnego współpracownika i poświadczenie nieprawdy przez szefa SKW w meldunkach do szefa MON.
Mimo to premier - jak zapewnia rzecznik rządu - ma nadal pełne zaufanie do kierownictwa SKW. Paweł Graś działanie posłów Prawa i Sprawiedliwości nazywa przy okazji "absurdalnym". - PiS powinien wreszcie zrozumieć, że jest partią polityczną, a nie prokuraturą i sądem w jednym. Aktywiści PiS zajmują się prowadzeniem śledztw i wydawaniem wyroków, to jakiś absurd - ocenia rzecznik rządu. Jak przypomina, w sprawie domniemanej inwigilacji toczy się śledztwo prokuratorskie i po jego zakończeniu, w zależności od wyników, premier będzie podejmował odpowiednie decyzje.
Szefa SKW powołuje i odwołuje, na wniosek ministra obrony narodowej, prezes Rady Ministrów, po zasięgnięciu opinii prezydenta RP oraz Kolegium ds. Służb Specjalnych i Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych.
Autor: ŁOs/tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24