W poprzednich latach limity naboru na studia lekarskie były znacząco za małe. Dlatego rząd Prawa i Sprawiedliwości podwyższył je w znaczący sposób i efekt za kilka lat będzie taki, że wreszcie, faktycznie, w Polsce będzie większa liczba lekarzy - przekonywał w rozmowie z TVN24 rzecznik rządu Piotr Mueller. Odniósł się w ten sposób do problemów kadrowych w polskich szpitalach.
Kwestia ochrony zdrowia jest jednym z głównych tematów toczącej się kampanii przed wyborami do parlamentu. Partie prezentują różne pomysły na poprawę sytuacji.
W sierpniu w badaniu telefonicznym Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 ankietowani byli pytani o to, co ich zdaniem powinno być najważniejszym tematem kampanii przed wyborami do parlamentu. Najwięcej wskazań - 55 procent - zyskała odpowiedź "stan służby zdrowia".
"Niektóre decyzje są podejmowane przez władze samorządowe"
Problem braku kadry lekarskiej dotyczy głównie szpitali powiatowych, a tych w Polsce jest ponad 240.
Do problemów ochrony zdrowia w rozmowie z TVN24 w środę odniósł się rzecznik rządu Piotr Mueller. Komentował fakt, że w kilkunastu miastach w Polsce zamykane są różne oddziały szpitalne.
Mueller wskazywał, że "niektóre decyzje są podejmowane przez władze samorządowe". - Niektóre szpitale mają charakter państwowy, niektóre samorządowy - powiatowy, wojewódzki. Każdy taki przypadek wymaga analizy i nad każdym przypadkiem trzeba się na pewno pochylić - podkreślał.
"Wreszcie, za kilka lat będzie większa liczba lekarzy w Polsce"
Rzecznik rządu przekonywał, że problemy z brakami kadrowymi lekarzy związane są z długim czasem ich edukacji. Argumentował, że przybywa studentów na kierunkach medycznych.
- W poprzednich latach, przez ostatnie dwie kadencje [rządu PO-PSL - przyp. red.] limity naboru na studia lekarskie były znacząco za małe. Dlatego rząd Prawa i Sprawiedliwości podwyższył je w znaczący sposób i efekt za kilka lat będzie taki, że wreszcie, faktycznie, w Polsce będzie większa liczba lekarzy - ocenił.
Tłumaczył, że rząd "przewidział" sytuację braków kadrowych wśród lekarzy. - Przewidzieliśmy (...) na samym początku kadencji, zwiększając liczbę osób przyjmowanych na studia, otwierając kolejne wydziały lekarskie na polskich uczelniach - przekonywał.
- Kształcenie lekarzy trwa kilka lat - powtórzył rzecznik rządu.
Autor: mjz//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24