Europosłowie Zbigniew Ziobro, Tadeusz Cymański, Jacek Kurski i Jacek Włosowicz, którzy opuścili PiS, by przystąpić do Solidarnej Polski, przeszli z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów do frakcji Europa Wolności i Demokracji w PE. "Uważamy, że grupa Europa Wolności i Demokracji (EWD) w większym stopniu niż nasza dotychczasowa grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) umożliwi nam realizację naszego programu, zabiegania o polskie interesy w Unii Europejskiej - napisali.
Ziobro, Cymański, Kurski i Włosowicz zapowiadają w nim, że będą działać w szczególności na rzecz ograniczania kosztów pakietu energetyczno-klimatycznego dla polskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, wsparcia przez UE wydobycia w Polsce gazu łupkowego oraz podwyższenia dopłat bezpośrednich dla polskich rolników.
"W ramach nowej grupy będziemy mogli również swobodniej działać na rzecz poszanowania wartości chrześcijańskich w UE, ochrony rodziny i małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny oraz promowania polityki prorodzinnej" - ogłosili europosłowie w oświadczeniu. Dodali, że liczą na dobrą współpracę z wszystkimi posłami w Parlamencie Europejskim, a w szczególności z grupy EKR, w której pozostaje PiS i PJN.
Nasz program
Złożyli też czteropunktową deklarację programową. Opowiadają się za "mocną obecnością Polski w UE", zaznaczając, że "Unia powinna pozostać związkiem suwerennych państw narodowych, a jej ewentualna dalsza integracja polityczna może następować wyłącznie za zgodą społeczeństw wyrażoną w referendach".
W ramach nowej grupy będziemy mogli również swobodniej działać na rzecz poszanowania wartości chrześcijańskich w UE, ochrony rodziny i małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny oraz promowania polityki prorodzinnej ziobryści
Po drugie podkreślają, że UE powinna szanować tradycje religijne oraz kulturę państw członkowskich i powstrzymywać się od narzucania obcych im wartości. Po trzecie, europosłowie zapowiadają działanie na rzecz solidarnego rozwoju Europy, wyrównywania różnic w rozwoju, "bez obciążania poszczególnych państw kosztami, które mogą uniemożliwić wyrównanie różnic cywilizacyjnych". I po czwarte, mają zabiegać o przestrzeganie praw człowieka w UE, działać przeciw dyskryminacji na tle narodowym i rasowym, przemocy na tle politycznym oraz ograniczaniu demokracji i wolności słowa.
Najmniejsza frakcja
We frakcji EWD - najmniejszej spośród wszystkich europarlamentarnych frakcji - nie było dotąd Polaków. Jej trzon stanowi prawicowa, separatystyczna Liga Północna z Włoch (10 europosłów) oraz brytyjska antyeuropejska i antyimigracyjna Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa UKIP (9 europosłów). Po przystąpieniu czterech byłych europosłów PiS, frakcja liczy 33 członków i nadal jest najmniejszą grupą w Parlamencie Europejskim, nie licząc niezrzeszonych. Wielkość frakcji decyduje o obsadzie stanowisk w prezydiach PE, komisji czy różnych delegacji.
Polacy będą tworzyć trzecią co do wielkości delegację narodową w ramach grupy EWD. Ponadto jest tam po jednym-dwóch przedstawicieli narodowych, prawicowych partii z Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Grecji, Holandii, Litwy i Słowacji.
Osłabienie
Odejście Ziobry, Cymańskiego, Kurskiego i Włosowicza oznacza zmniejszenie z 15 do 11 osób polskiej delegacji narodowej we frakcji EKR, która liczy odtąd 53 członków (nadal piąta grupa co wielkości w PE). Początkowo w ramach tej grupy wszystkich 15 polskich posłów tworzyło jedną delegację PiS w PE; obecnie delegacja PiS liczy 7 posłów pod przewodnictwem Ryszarda Legutko; trzech europosłów ma Polska Jest Najważniejsza (Marek Migalski, Paweł Kowal, Michał Kamiński); zaś Adam Bielan jest posłem niezależnym, pozostając zrzeszonym w EKR.
Delegacja brytyjskich konserwatystów w EKR liczy 25 członków, czeskiego ODS - 9.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24