Wykorzystywanie służb do walki politycznej zarzucił Grzegorzowi Schetynie na swoim blogu Janusz Palikot. Zdaniem posła PO, prokuratura ma strukturę stalinowską i potrzebuje reform.
Palikot nie podaje żadnych przykładów wykorzystania służb do walki politycznej. Stwierdza jedynie, że politycy robili to bezkarnie. A taki proceder miał miejsce za czasów SLD, Zbigniewa Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości w rządzie PiS i Grzegorza Schetyny, byłego szefa MSWiA w rządzie Donalda Tuska.
Według Palikota, obecna prokuratura ma strukturę stalinowską, dlatego – jak przekonuje poseł PO – potrzebna jest reforma, która wcale – w jego opinii – nie musi kosztować. "Prokurator ponosi odpowiedzialność za wnioski, akty oskarżenia, które były bezzasadne, a obywatel może dochodzić odpowiedniego odszkodowania" – tak według Palikota powinny prawidłowo działać w Polsce organy ścigania.
Ostrzeżenie przed podsłuchami
Poseł wspomina też o podsłuchach. – Podsłuchy również nie mogą być bezkarne, wedle widzi mi się władzy. Dziś nikt nie wie ile i dlaczego jest podsłuchów w Polsce! Wystarczy powrót do władzy Kaczyńskiego i wszyscy będziemy podsłuchiwani - pisze na swoim blogu Palikot.
Już wcześniej poseł krytykował własną partię, że nie przeprowadza w Polsce niezbędnych reform. I dlatego uważa, że potrzeba jest nowa inicjatywa polityczna. Ruch poparcia Palikota "Nowoczesna Polska" startuje w sobotę. Początkowo będzie stowarzyszeniem, ale poseł nie wyklucza, że na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnym przekształci się w partię.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP