Maciej Hamankiewicz pytany, czy przeprosi pacjentów za protest pieczątkowy lekarzy, powiedział, że jedyne, za co może przeprosić, to za to, że politycy uchwalili prawo, które praktycznie uniemożliwia leczenie. - Ja nie przysięgałem, w jakiej taryfikacji będę pisał receptę. To NFZ ma przyjść do pacjenta i określić, co może, a co nie. Czemu ci ludzie siedzą w swoich gmachach, a ktoś ma za nich pracować? - pytał i dodawał: Te kary i sprawdzania proszę zostawić urzędnikom. Dlaczego urzędnicy nie podlegają karom? To jest kasta bezkarna.
Te kary i sprawdzania proszę zostawić urzędnikom. Dlaczego urzędnicy nie podlegają karom? To jest kasta bezkarna Maciej Hamankiewicz, prezes NRL
Co robi NFZ?/TVN24
Głusi na apele
Prezes NRL, choć zgodził się z oświadczeniem premiera, który zapowiedział zawieszenie karania lekarzy do czasu powstania spójnego systemu informatycznego dla ZUS i NFZ, ale ma żal, za tryb pracy nad ustawą. - Pan premier jest szefem tej frakcji politycznej, która pod wpływem dyscypliny partyjnej, głosowała za przyjęciem ustawy nie słuchając społecznych uwag - mówił.
Przestrzegam, że jeśli ta lista nie ulegnie zmianie, to pacjent ucierpi Maciej Hamankiewicz, prezes NRL
Hamankiewicz podkreślił też, że zgadza się z premierem co do tego, że istota ustawy będzie nienaruszona. - My walimy głową o szczegół tej ustawy. Lekarze protestuja przeciwko draństwu - mówił i zaapelował do polityków o jak najszybsze usunięcie tej "pomyłki".
"Ucierpią pacienci"/TVN24
Protest rozstrzygnięty we własnym sumieniu
Szef NRL był też pytany o konkretne przypadki, z którymi zgłaszają się pacjenci. O głośnym przypadku chorej na raka kobiety, która przez pieczątkę na recepcie nie mogła wykupić leku za 3,6 zł jak dotychczas, ale za trzy tys. zł, stwierdził: - To widocznie apteka chciała ją oszukać, chorzy onkologicznie są pod szczególną opieką lekarzy.
Jeśli chodzi o sam protest, powiedział, że każdy lekarz musi rozstrzygnąć we własnym sumieniu, czy w nim uczestniczyć, czy nie.
Hamankiewicz: Senatorowie "schrzanili" ustawę refundacyjną (TVN24)
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24