Anna Fotyga i Antoni Macierewicz ponownie lecą do USA szukać wsparcia w amerykańskim Kongresie dla inicjatywy powołania międzynarodowej komisji do zbadania katastrofy smoleńską. Według zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, PiS będzie "poruszać niebo i ziemię" w tej sprawie.
Oboje polityków mają rozmawiać na ten temat z amerykańskimi senatorami i kongresmenami. Antoni Macierewicz jako szef parlamentarnego zespołu ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej i Fotyga, która zajmuje się sprawami międzynarodowymi w Prawie i Sprawiedliwości, odbyli już w listopadzie w USA kilka rozmów m.in. z republikańskimi kongresmenami. Przekonywali ich do powołania międzynarodowej komisji do spraw zbadania katastrofy samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem.
Macierewicz zapewniał po wizycie, że istnieje wielka szansa powołania komisji międzynarodowej albo komisji śledczej Senatu Stanów Zjednoczonych, która zbadałaby okoliczności katastrofy. Zdaniem Macierewicza "padła obietnica" republikańskiego kongresmana z Kalifornii Dana Rohrabachera, że zgłosi taką inicjatywę.
Przez trzy miesiące jednak żadna komisja nie powstała. Co więcej, w styczniu rzecznik Departamentu Stanu USA J.P. Crowley ogłosił, że Stany Zjednoczone nie pomogą Polsce w dochodzeniu na temat katastrofy smoleńskiej. - To śledztwo to w zasadzie sprawa między Rosją a Polską - powiedział wtedy.
"Będziemy poruszać niebo i ziemię"
Jesienna wizyta Fotygi i Macierewicza była mocno krytykowana przez polityków Platformy Obywatelskiej. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski powiedział m.in., że czuje się tym "upokorzony jako Polak i minister". Rzecznik rządu Paweł Graś ocenił, że wizyta Fotygi i Macierewicza w USA to "absolutny skandal, ocierający się wręcz o zdradę".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział pod koniec stycznia, że jego partia będzie zabiegała o pomoc w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej w Stanach Zjednoczonych. - Na pewno odwiedzimy znów Stany Zjednoczone i będziemy badać, jakie są tam możliwości w związku ze zmianą parlamentu. Będziemy poruszać niebo i ziemię - mówił prezes PiS.
kaw/sk
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24